tkana misternie latami
 
	z namaszczeniem i czułością
 
	oplata jak kokon szczelnie
 
	osłania i chroni
 
	daje poczucie bezpieczeństwa
 
	już zapomnianego
 
	czuję się w nim doskonale
 
	osłonięty od złego świata
 
	jest dobrze
 
	ale...
 
	niby wolny a jednak skrępowany
 
	bez możliwości ruchu
 
	coś za coś
 
	spokój za niewolę
 
	czy niewola za spokój
 
	sam nie wiem
 
	nie widzę swojego odbicia
 
	w lustrze wody
 
	pajęczyna zasłoniła oczy
 
	chcę je odsłonić
 
	pajęczyna skrępowała ręce
 
	chcę krzyczeć
 
	pajęczyna zatkała usta
 
	zniewoliła
 
	opętała
 
	nie tego chciałem
 
	na początku wiersza...
 
	 
 
	/pitu-pitu 2022/
 
	www.nocnypitupitu.blogspot.com