Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

SAIPWER

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SAIPWER

  1. @[email protected] Znam też Puszkina, Dostojewskiego, Musorgskiego i pamiętam o kilku nieuhonorowanych niczym Rosjan, którzy oddawali ostatni chleb, by moi pradziadowie mogli na Syberii przeżyć. Ciężko to pogodzić patrząc na swołocz w mundurach A.D 2022.
  2. @Rolek @Rolek Czy to czyni zabijanym różnicę? @[email protected] Bardzo nie chciałbym, byś miał rację, ale... Po kontakcie z kilkorgiem znajomych po Buczy, myślę o nich "bywszyje". I skuczno, i grustno, i nikomu ruku podat'...
  3. Czekaj chwilo.... I posłuchaj. Bóg oszalał. Jestem mała, a On na mnie zrzuca bomby z magazynów. Zalegały i rdzewiały, jeszcze by wybuchły w niebie. Jak je tam zutylizować widać nie wie… Czekaj chwilę. Kilka sekund! W twoim życiu to niewiele… Mam braciszka, jeszcze w mamie siedzi chłopiec. Nie wie, co się dzieje – kopie! Mama uspokaja go. I głaszcze. Klęczy mama, choć nie modli się. Ja patrzę… Czekaj moment… Jeszcze słowo! O mym tacie coś Ci powiem. Bał się o nas. Bardzo. Nie wie, że nie kupię bohaterskich min dorosłych. To jest głupie! Tych, co kładziesz je w ulicach – też nie kupię… Czekaj jeszcze… Mamy tylko dotknę brzucha i zapieszczę strach braciszka: Przez sukienkę go przytulę i do nogi taty z bólem co mu do niej z nogi płynie, choć jej nie ma... Stracił ją na twojej minie… Mam próśb parę: Dobij tatę i wrzuć go w studzienkę. Na dno. Niech nie patrzy na mamusię - - taką ładną, gdy się boi! Nie bój się mamusiu o nic! Dobry żołnierz, strzał w tył głowy: on zabija Cię - nie grozi! A mnie proszę – jak skończycie (brzucha nie mam!) - nie zostawiaj obok mamy. Niech nie patrzy. Zmiażdżysz mnie gąsienicami! Niech nie wbija oczu martwych w córkę, co ją pluton zgwałcił, Mały deal… Co na to powiesz? Z oczu dobry z ciebie człowiek… Tata w studni, mama z kulą, Brat z bagnetem i ja z plamy pozdrawiamy z ulic Buczy. Życie uczy – jest się chwilą. Niech Putinom i Cyrylom myśl ta błogosławi w drodze: ojców bólem, dzieci głodem, wzrokiem zabijanych matek. Matko Rosjo! Czemu płaczesz..?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...