Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

oleksja

Użytkownicy
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oleksja

  1. @Henryk_JakowiecOch, było gorąco :) pozdrawiam.
  2. Obyś jej nigdy nie zostawił, zwłaszcza w potrzebie. Pozdrawiam
  3. @BPW W sumie to nie miała być jakaś super poezja. Tylko coś mojego. Raczej nie mam zadatkow po tych komentarzach. W sumie to nie wiem na co bym miała. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.
  4. Mówiłeś: ,,serce pęka to smak życia'' . Pisałeś: ,,świat nie zasługuje na Ciebie''. Jesteś pokorna. Jesteś potworem. Tak ucieszyłam się, gdy znalazłeś sobie kogoś. Napisałeś mi: ,,Czuję że nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego''. Nie chciałam.
  5. Nienasycona Ciebie czekam na Twoją odpowiedz. Czekam bo wiem, że masz podobnie jak ja. Staram się odkryć prawdę o Tobie, ale zbyt wiele niewiadomych. Czekam na Twe słowa jak na deszcz, jak na słońce. Bo jesteś sensem mego życia. Ta bliskość uzależnia i uszczęśliwia mnie. Bez miłości już rozpacz pukała do drzwi.
  6. Bardzo pięknie ,,zamknięte w rękach ręce''. Pozdrawiam.
  7. @Werka1987 Bardzo dziękuje za te słowa :) Pozdrawiam cię serdecznie.
  8. Zdałam sobie sprawę, jak bardzo negatywną osobą jestem, nie dostrzegam takich wspaniałości. Pozdrawiam
  9. Jaka jest jej wina, że głupio żyła i marzyła, że śniła, że późno spać chodziła. Że liczyła gwiazdy na niebie, że chciała być na balu czapką niewidką. Że pisała wiersze bez ładu i składu jak jej własna matka, tyle że weselsze. Że znalazła wiersz ten od matki niby z przesłaniem: cud kobietą bądź ma córko. A okazało się, że jako jedyny nie był to wiersz matki w tym zeszyciku. Czyż na darmo poleciały rzadko tak widziane łezki?
  10. @Werka1987 Bardzo mi się podoba, szczególnie zakończenie. Najważniejsze to rozumieć się bez słów.
  11. Myślałam że to ty o mnie myślałeś. Myślałam, że to o mnie pisałeś wiersze. Myślałam, że jestem na zawsze. Ta jedyna, ta wyczekana. Ziemia drżała gdy chodziłeś po niej. Twój obraz wszędzie nosiłam ze sobą. Myślałam, że jestem ważna dla was, dla was wszystkich. Mój poziom narcyzmu i wstydu nie znał granic. A dziś przyszło moje wyznanie. Myśli i decyzje utkane w terrorze lęku. Coś mnie przyciąga do ciebie. Złudzenia i adrenalina. Miłość niejedno ma imię, a wystarczyło zapytać wprost.
  12. O losie, Zgotowałeś mi losie los wyborny, gdym po omacku szukała szczęścia bez gwarancji i wskazówek. Ślepym trafem wpadłam na pomysł, że to wszystko się nie dzieje naprawdę, to czemuż tak boli. Być takim małym, świecącym i bolącym punkcikiem, z wiecznie sączącą się raną boleści. Gdy nie umiesz zaakceptować zwłaszcza bólu tych których kochasz, a twój ból każdego dnia się odnawia. Twój ból, a wiec powstanie kolejny wiersz, i kogoś zabije Twoje spojrzenie jutro. No bo twoje sprawy są najważniejsze pod słońcem.
  13. @Starzec :) chyba prędzej odwrotnie
  14. @Marcin P. Pławik Hej, zastanawiam się jak to jest być/obudzić się rannym patriotycznie. Pozdrawiam
  15. @Starzec Życie to poezja
  16. Miało być jak sen to moje życie. Mówili że szczęście mam, lecz to tylko urywki jej zazdrosnych słów. Nigdy nie umiałam brać co dobrego podsuwał los. Szczęście którego nie miałam, to z czego nie skorzystałam, szczęściem być nie może. A ja co dnia mijam się sama ze sobą.
  17. Dzień za dniem snuje się cienka życia nić. To co oczywiste zakryte jest. Próbując odnaleźć drogę, odkrywam że jestem w labiryncie. Słowa przynoszą jakąś ulgę. To co chciałam napisać wczoraj umknęło mi lecz może to i lepiej. Myśli jak bumerang wracają do mnie. Żal do ludzi nie roztapia się. Parę złudzeń potrzebnych jednak było by żyć, wyświetlanych co dzień w mojej głowie. Świadomość człowieczeństwa boli mnie, nie umiem znaleźć swego miejsca.
  18. oleksja

    Zreflektowany

    Niezłe
  19. @oleksja Dzięki
  20. Jest w sercu tęsknota, żal za tym co minęło. Przeszłość zawsze gdzieś tam lepsza niż to co jest. Ludzie byli kiedyś znośniejsi, pełni miłości i ja byłam inna. Gdy burzą się emocje to świat mój wali się. I myślę sobie że to zawsze tak ciężko ma być. Niewiadomo którą drogę wybrać by nikomu nie zrobić krzywdy. By kogoś nie zostawić. A może już zrobiłam krzywdę. Zostawiłam go. Nie umiem być wolna. Wina prześladuje mnie. Z wolnością mi nie po drodze. Wolę pouczać innych, słabych by poczuć się lepiej, kontrolować ich. Oni jednak nie są gorsi, ani ich postrzeganie. Najgorszy wybór....i znowu żal rozpiera serce, dziać tak będzie się aż znajdę swoje miejsce, lecz pewnie nie tutaj ono jest. Nauczona nadludzkich trudów tak trudno mi przyjąć MIŁOŚĆ gdziekolwiek by ona nie była. Ja zawsze nie w porę. Szukam po omacku, po kryjomu, z domysłem.
  21. Tęsknota me serce ściska
×
×
  • Dodaj nową pozycję...