-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Iza Marcinkowska
-
Zerwij ten owoc Wzmocni Podejdź do drzewa (nie) zakazanego Wyciągnij rękę Wpij zęby W miąższ soczysty Puk, puk Słyszę To moja przeszłość Niezdecydowana Pod bramą stoi
-
wpadł między nas, wypił czarę goryczy? błędny wzrok zawył - gorzki smak tłum zmąconych głów znak zakaz nakaz: Nigdy nie milcz. Mów! krzycz odejdą na trampolinę spokoju
-
Falując na wietrze rozpędzone anioły do niebieskiej szkoły wzywają. Ledwo się obudziły. Pod oknem nienawiści rośnie nieśmiało nadzieja. Śni o pokoju ...
-
Blady świt podniósł ciężkie powieki, spojrzał na ziemi smutne oblicze. Ujrzał twarzy blady policzek, 0braz – bezduszny manekin. Zadrżało serce zbolałej matki, cierpi odarte z życia łono. A ku, ku! Nienawiść z każdego zakamarka – coraz większe kolce mają kwiatki. Bezkres rozciąga się wokół.
-
1
-
Utkana z marzeń sieć delikatna spina wyobraźnię trzyma w ryzach porywcza fantazję Obrazy – przebłyski otulają nagi umysł Odzienie ciepłe i zmysłowe dla potoku mowy Utkana z marzeń Zerwać Zatrzeć ślad
-
2
-
Spójrz mi prosto w twarz I powiedz, czemu Tak uciekasz, Tak gonisz? Źle ci? W chwili agonii Masz następną Jędrną, świeżą A oni wierzą A ty nie I za często mówisz: CZEŚĆ
-
Starują w powietrze Plują Litera po literze Wirują Wibrują Ratują? Kropkę Przed upadkiem Na ... wykrzyknik
-
... (słów brak)
Iza Marcinkowska odpowiedział(a) na Iza Marcinkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Może nie poezja, ale na pewno smutna refleksja. Tak właśnie miało być: krótko, treściwie, mocno, pozdrawiam :) -
Most doświadczeń kulistość kwadratu pocałunek gniewu harmonia bezładu Marsz ku wieczności
-
Gołosłowie?
Iza Marcinkowska odpowiedział(a) na Iza Marcinkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dziękuję :) Pozdrawiam -
Grawitacja błękitu spogląda wyrozumiale ratuje z przepaści nicości niebytu Drzwi systemu wołają wciągają igrają uczuciami zmysłami myślami
-
Bierz ile chcesz całymi garściami To przecież nie zachłanność Nie mogę Nie zniosę Nie chcę Zanurz się w pętli chaosu Pogładź po głowie rozczochranej Nie mogę Nie zniosę Nie chcę Nie teraz, gdy biel czarniejsza jest niż czerń Nie teraz, gdy słodycz jest gorzka A pod łóżkiem mieszka cie(r)ń
-
1
-
Słomiane marzenia
Iza Marcinkowska odpowiedział(a) na Iza Marcinkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, pozdrawiam :) -
Zadrgały napięte struny Chciały wyjść z ciasnego tunelu Utknęły W labiryncie skojarzeń Nie zdążyły się poskarżyć
-
Otwieram oczy z bliska Widzę Niedowidzone A tam łza tryska Jak z boiska Czuję Nieodczuwalne Roześmiane małpiska Podaję dłoń – ona ciska Dotykam Bezkształtne Żyletki w mrowiska To nie ta miska Biorę Niewidzialne Na wodę w bagniskach Otwieram oczy z bliska Nie Zamykam je - oczyska
-
1
-
Barometr wieku włączył się dziś dryfuje na pustyni czasu Sekundy skaczą po wskazówkach zerkając zza horyzontu zdarzeń marzeń wrażeń porażeń... Cisza Ktoś (tylko kto?) zakręcił kran
-
3
-
Żyj!
Iza Marcinkowska odpowiedział(a) na Iza Marcinkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dziękuję :) -
Tańcz i walcz! Walcz i tańcz! Biegaj, skacz krzycz i płacz! Wzruszaj, kochaj mów i kłam! Żyj! bez szmacianego kagańca bez wodzowskiej smyczy bez systemowych kajdan bez... krzty ironii... Żyj!
-
W przestrzeni I czasoprzestrzeni Mijamy się Dotykając czasami Opuszkami palców Skrawkiem źrenicy Pasmem włosów Oko w oko Ale mur w mur Bez dawania nie ma brania.
-
Spadając na powietrza cząstki rozprysnęło się na wiele Chcąc zwiększyć moc poszło na spacer - długi i beztroski Popatrzyło ówdzie i tu gdzie rosną ślady stóp Wdarło się do kilku wnętrz szumu narobiło i pomachało odchodząc Takie słabe już …
-
1
-
W spadku dostaniesz Krew moją, ale rozum swój Pot, łzy i znój Nim na nogi staniesz Maleńki mój Pewnie pójdziesz w bój Ze światem A potem znajdziesz kulistość kwadratu I miód w spróchniałych pniach I węże w uśmiechach wielu I zazdrość, co łypie zza rogu I te drogi spytane – dokąd? Zawadzisz o życie nie raz A potem zostawisz w spadku Krew swoją, ale rozum czyj?
-
1
-
Paradoks kompromisu
Iza Marcinkowska odpowiedział(a) na Iza Marcinkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Leszczym Dzięki :) -
Asymetria symetrii dopada coraz częściej mnie, ciebie, jego i ją Asymetria boli swą poprawnością w niepoprawności myśli Symetria koi i boi się konsekwencji wrogości asymetrii Jedna litera a przepaść symetria asymetrii bierze na kompromis mnie, ciebie, jego i ją Parodia goni paradoks a paradoks parodię Raz, dwa, trzy - padniesz ty!