-
Postów
1 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez andrew
-
@Marcin Szymański Tak ma większość, lubi takich, najbardziej boli go obojętność. Pozdrawiam, miłego dnia.
-
Dajesz nam Panie ,, sprzedajesz nam Boże wszystkie dobra za cenę trudu,, Leonardo da Vinci cały wszechświat nie tylko ziemia zostały nam podarowane słońce spacerujące po niebie obiecuje piękny dzień księżyc zaglądający do okien układa do snu rzeki wiodą w nieznane a niebo przenosi w najdalsze zakątki świata takie dary otrzymaliśmy czyńmy je poddanymi mimo trudu bierzmy jak najwięcej nie raniąc ziemi bliźnich i siebie dawajmy siebie potrzebującym a świat pokocha nas także dziękuję Jezu Jezu ufam Tobie 1.2023 andrew Piątek, dzień wspomnienia śmierci i męki Jezusa
-
Skazani na samotność
andrew odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ewelina To skazanie jest z wyboru. Tylu ich potrzebuje, Caritas, PCK, domy Św. Brata Alberta. Podarujmy samotność za radość pomagania. Pozdrawiam, powodzenia, ja to robię. Miłego dnia -
wschód słońca TY cała w promieniach piękna z TOBĄ cała ziemia jesteś taka… pusty byłby świat bez CIEBIE nie byłby on już mój 1.2023 andrew
-
Nie będę smutna idę chodnikiem nigdzie się nie spieszę próbuję pochować w bliznach miniony czas mijam uśmiechniętych ludzi wiatr porusza gałęziami drzew słyszę ich szmer wycisza pogubione myśli zostawiam złą przeszłość na skwerze przy parku żegnam smutek będę taka jak mijani przechodnie uśmiechnięta 1.2023 andrew
-
Kwiatek kwiatek zapłonął kolorami dziś rano o świcie obudził wyobraźnię sen zniknął przyszła codzienność podała kawę realność ubrała powiodła do pracy marzenia domagają się spełnienia 1.2023 andrew
-
Pewnie nieśmiało powie to część, najwyższy czas się ośmielić.
-
Przychodzę Boże ,, Przychodzę Boże, pełnić Twoją wolę,, psalm 40 ja szczęśliwy zmęczony radosny smutny spojrzenie biegnie wśród bliskich przyjaciół szuka swojego miejsca w pięknym podarowanym nam świecie myśl zastanawia się czy ciało w które została ubrana jest tylko dla urody uciech może powinno być wdzięczne za to że jest motylek usiadł na kwiatku był tylko chwilę już jest na następnym swoją radością pięknem niesie chwałę Pana a ja co z Jego wolą wiatr zaplątał się we włosach wyprawia figle idę na mecz nie zawsze o NIM pamiętam a ON tak mało wymaga kochać bliźniego Jezu ufam Tobie chcę pełnić Twoją wolę 1.2023 andrew Niedziela, dzień Pański
-
Miłość Jezusa do mnie
andrew odpowiedział(a) na Ula86 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ula86 Czeka Ula i na Ciebie i na mnie i na wszystkich. Do ostatniej chwili. Wystarczy uwierzyć i żałować za zło. Pozdrawiam, Miłego wieczoru -
Kamienie z kamieni rzucanych pod nogi zbuduję fundament pięknego uczucia przyjdzie po kwiecistym dywanie z polnych kwiatów w różowym sweterku białej bluzeczce poziomkowej spódniczce w pięknych bucikach uczesaniu ala Merlin Monroe albo może współczesnej na krótko zobaczy mnie uśmiechnie się i... a ja cóż zachwycony szczęśliwy nieśmiało będę oczekiwał pierwszych słów 1.2023 andrew
-
@Kwiatuszek @Kwiatuszek Róża znów powstanie w nasze zmartwychwstanie. Pozdrawiam, Miłego dnia
-
Moje życie czy na pewno jestem panem mojego życia jest takie piękne i ja taki mądry niebo się otworzylo wszystkie gwiazdy wysypały się na ziemię moje cudowne plany marzenia przykryte hipokryzją udawałem że Cię nie znam a jeszcze częściej oczerniałem teraz stanąłem twarzą w twarz z Twoim wysłannikiem chce mnie wziąść do Ciebie jednak JESTEŚ czyżbyś chciał się zemścić na mnie teraz gdy wreszcie w moim życiu wszystko się ładnie ułożyło pokochałem tyle na tą miłość czekałem a Ty Panie powołujesz mnie do siebie właśnie dzisiaj w czasie mojego rozkwitu gdy zaświeciło mi słońce to niemożliwe ja śnię CZYŻBYM TO NIE JA BYŁ PANEM ŻYCIA Jezu otwierasz mi oczy czy nie za późno Jezu zaufam Tobie 1 2023 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa
-
lubię kwiaty piękne czerwone maki fioletowe niebieskie bławatki żółte żonkile nagietki białe przebiśniegi konwalie i cudowne słoneczniki czy one nie świadczą że świat jest cudem dodam jeszcze ciebie miłą radosną uśmiechniętą jesteś słońcem rozjaśniającym mroki codzienności słońcem ofiarującym ciepło nadzieję i spokój duszy wiarę w dobro tak ty także jesteś cudem już nie szukam więcej 1.2023 andrew
-
Nowa świadomość kamienie leżące przy brzegu pamiętają nasze stopy ich zimno przyprawiało o dreszcze rzeka z wartkim nurtem była przyjacielem otwierała drzwi do ogrodów pełnych obietnic spędzaliśmy w nich wieczory szukaliśmy nowych form istnienia przepełnione nadzieją życie zawiodło nas w odległe rejony naszej świadomości postanowiliśmy się przenieść w piąty wymiar pożegnanie z ziemią nie było bolesne 1.2023 andrew
-
Różowy zapach twój różowy zapach wnika we mnie liście akacji otulają nasze myśli jej białe kwiaty płatkami ścielą się na twoim ciele wczorajszy niepokój zamieszkał wśród paproci spokój i radość zdobi twoją twarz uśmiechasz się ślicznie do wspólnie spędzonych chwil 1.2023 andrew
-
Wiara, proza życia ,, Wierzyć to znaczy ufać kiedy cudów nie ma,, ks. Jan Twardowski zachwyca nas piękny świat cały wszechświat wiruje wokół nas świty zachody piękna przyroda i my chodzący po ziemi bujajamy w obłokach czy to wszystko rzeczywiście istnieje a może to tylko... Boga Stwórcę Wszystkiego widać i w lecących w nieznane planetach i w kochającej bliskiej osobie i w w psie kocie których lubimy a oni nas kochają za co dlaczego czy bez wiary moglibyśmy to czuć a przecież nie są to cuda to codzienność która otacza uśmiecha do nas potrafi przytulić ukochać a nawet ukarać odrzucić a my nadal wierzymy bez cudów w przepiękny podarowany świat Jezu ufam Tobie bez cudów 1.2023 andrew Niedziela, dzień Pański
-
Powiedzieć tobie tyle chciałbym powiedzieć tobie porozrzucane myśli nie znajdują drogi bliskie pełne uczucia nie mogą ujrzeć światła słonecznego muszą trwać w mroku widzą stąd piękno twojej duszy grzeją się w jej cieple marzą aby przyjść z bukietem polnych kwiatów i uśmiechem takim tylko dla ciebie jesteś cudowna myślę że wiesz o tym 1.2023 andrew
-
Obojętni jest nas miliony często obojętni zło niewidoczne schowane za uśmiechem bierzemy z życia tak wiele zachwycamy się przyrodą podziwiamy niebo gwiazdy piękne lasy parki rankiem budzi nas słońce do snu kładzie księżyc wszystko to gratis może tylko za prośbę Stwórcy rozglądnij się pomóż bliźniemu jesteś piękny cudowny dziel się sobą a staniesz się słońcem oświetlającym drogę zagubionym Jezu ufam Tobie 1.2023 andrew Piątek, dzień pamięci męki i śmierci Jezusa
-
promień słońca wpadł do mieszkania oświetlił twoją twarz lekko pochylona siedziałaś na fotelu czytałaś książkę zmrużyłaś oczy obróciłaś się w stronę okna poddałaś figlom promieni słonecznych uśmiechnęłaś się pokój wypełnił się tobą wydałaś się taka spokojna pełna radości mógłbym na ciebie patrzeć bez końca miła jest ta cisza pełna pięknych myśli tyle lat a zawsze mnie czymś zachwycisz jesteś cudowna 1.2023 andrew
-
Wieczór, ranek spojrzeliśmy na siebie nie musieliśmy nic mówić myśli spotkały się szybko to był miły wieczór rano obudziło nas słonko zaglądało przez okno uśmiechało się spojrzeliśmy na siebie nie musieliśmy nic mówić 1.2023 andrew Po wizycie żony u fryzjera.
-
Dar współczucia proza życia lubię fruwać w obłokach podziwiać naturę zatapiać się w jej pięknie wczoraj włączyłem TV oczywiście tą prawdziwą spadłem z obłoków strasznie się pobiłem jestem wzruszony nie wiedziałem że dotknął mnie kataklizm ci wielcy bogaci którzy dbają aby okruszynka nie spadła z ich stołu powiedzieli mi o tym martwią się współczują wykazują ogromną troskę tylko słowną co prawda ale to wiele zrobiło mi się wstyd oni z sercem a jestem najedzony i w domu cieplutko u wszystkich co znam także jest nam głupio obiecują nas zrobić bogaczami jak oni nie wiem czy jestem godny 1.2023 andrew Najbardziej cierpią bogaci, dla nich strata pięciu groszy to... Trzeba im pomóc… Ja poeta jakbym mógł dostrzec tak dramatyczną sytuację w kraju, jaką opisują. A może Polski już nie ma.
-
miłość ojczyzny powstanie Styczniowe zrobiło z niego żołnierza poprowadziło na barykady do niewoli zabrało nogę ale nie serce duszę żył w niebie jak każdy artysta Monachium uczyło dojrzałości malarstwo zabrało codzienność powiodło szczęśliwą doliną żył w radości spełnienia w miłości do sztuki upomniał się o niego Bóg zostawił wszystko zobaczył nędzę tego świata oddał się cały biedzie leżącej w rynsztokach podnosił ją z kolan jego bliźni robią to do dziś 1.2023 andrew Wspaniała postać, mój Patron. Pierwszy w Europie założył przytułki dla kobiet.
-
@Stary_Kredens Uczucie sprawiedliwości jest często bardzo subiektywne, może warto zostawić je Bogu. Pozdrawiam, + Miłego dnia
-
Zgubione uczucia było szczęście miłość radość kłódka na mostku teraz zardzewiała stąpamy niepewnie po zburzonym marzeniach ich fragmenty uwierają nas w sercu duszy pozostał ból promieniujący gdzieś w konstelacji gwiazd na niebie tam byliśmy długo nagle niespodziewanie znaleźliśmy się na ziemi tutaj nie potrafimy sobą się cieszyć 1.2023 andrew Codzienność wymaga zrozumienia, wyrzeczeń.
-
Płoną cerkwie na Ukrainie
andrew odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie napisałeś, Pozdrawiam, + Miłego dnia