Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pokojnaodwrot

Użytkownicy
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokojnaodwrot

  1. statek, dobijający do różnych portów, w rożnym czasie tupię, jak małe dziecko, gdy widzę ląd i kapcie na pomoście czekają... nie czuję tego w sercu, nie w głowie moje organy wewnętrzne grają po prostu symfonię pomimo tego, ze bywa chaotyczna ale gdy odkryję już każdy metr kwadratowy i zapach powietrza przesiąknie mi włosy wracam na statek i się nie żegnam odpływam w pośpiechu, lecz z zamiarem powrotu moja podróż jest piękna
  2. @Wojciech oj ciesz się, zdecydowanie. Dzieki, pozdrawiam
  3. Tik tak O nic wskazówka uderza A tyka Nic jej się nie dzieje a woła z przeraźliwym Tik tak Ja nic nie mówię A wołam głośniej niż ona Tik tak Jak bomba zegarowa
  4. @Sennek błahostka, a ile strat, właśnie to chciałam ująć:) dzieki
  5. @[email protected] trudno nie gniewać się za odbierane lata młodości... a zmiany są potrzebne, rzeka musi płynąć:) Również miłego wieczoru
  6. @Wojciech Dziekuję bardzo:)
  7. otwórz mi człowieku język! chce posmakować śniegu, bo pada pierwszy raz w tym roku iluzjonista zasypuje pikselami ogłusza zepsutym mikrofonem i przeprasza za problemy techniczne a tam znowu deszcz pada, kałuże się pojawiają! a magik kajdanami przykuwa do fotela i mówi „patrzcie, kiedyś się uwolni!” niech ktoś z widowni wstanie niech ktoś mi zdejmie przepaskę z oczu słuchawki z uszu kapcie ze stóp wyprowadź mnie na spacer bo bardziej na smyczy już się być nie da
  8. pokojnaodwrot

    Gra w skojarzenia. :)

    ulga
  9. @Gosława dziekuje bardzo:) @corival miało być po cichu, ale burzliwie ;) @Leszczym dziekiii @huzarc niestety, jak raz się zacznie to raczej ciezko odpuścić
  10. Nic... krzyk...płomienie na dziedzińcu Szkli się oko świata, ziemia w ogniu Czerwone aksamity otaczają już budynek To w środku dywan zajął się ogniem I rozprzestrzenił czarną burzę na zewnątrz A zaczęło się od papierosa wypalonego późną nocą w niewłaściwych palcach wydmuchana przyjemność rozkruszyła całą strukturę lichego skręta i posypał się wciąż żarzący na podłogę
  11. pokojnaodwrot

    jeszcze trochę

    błękitne okno noc dziś zmienia kolory a nie- to rano
×
×
  • Dodaj nową pozycję...