Góry nieme, sztywne
stoją same, dziwaczne, pokruszone
słuchają ludzi niewzruszone
pokorne.
Mów co myślisz
one zrozumieją
wątpliwości nie rozwieją
lecz pomogą
- może się rozmyślisz?
Skalne sterty posklejane
zarośnięte dzikim krzewem
przygodami poorane
realizmem.
Starość nie straszna
dla milczących przyjaciół szarych.
Kiedy ludzie klaszczą, opiewają
jak gwiżdżą i wyśmiewają
lub uwagi nie zwracają
- nie mlaszczą i nie grymaszą
- brak reakcji.
Dla wrogów - uparte
Dla ciekawskich - niezgłębione
Leniwym - wędrówkę utrudniają
Dla wiernych - pięknie przystrojone
Przestraszonym - odwagi przydają.
A w potrzebie twojej
milcząc pomogą
swoim istnieniem
otulą
będą ostoją.
Szare głazy zapytaj
poczekaj, posłuchaj
odpowiedź znajdziesz w swoim sercu.
Pokorne, szare, uparte
wierne Przyjaciele.