-
Postów
7 658 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński
-
Pieśń dla pięknej pani
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLCorneL Oczywiście, wszystko można zniszczyć jak domek z kart i co dalej? Destrukcja jest chorobą psychopatyczną... @andrew Dziękuję za komentarz Łukasz Jasiński -
Duch
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta Nie, bo: nie mam za co, jeśli mnie kochasz, to: możesz zrobić mi zakupy, mam podać listę? Łukasz Jasiński -
Duch
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta No i co? Wioleńko, fajnie jest w Polsce i nie jest nudno, prawda? A nie mówiłem, że tak będzie? Osobiście na miejscu tak zwanej opozycji - nic bym nie obiecywał i wolałbym przegrać wybory, prezydent Andrzej Duda jeszcze dwa lata będzie rządził i to od niego zależą "obietnice" tak zwanej opozycji, cóż, najpierw trzeba mieć strategię i w ramach tej strategii realizować różne taktyki, a nie na odwrót... Łukasz Jasiński -
Pieśń dla pięknej pani
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Trzynastozgłoskowiec ze średniówką, rymy: sylabiczne i żeńskie, tonacja: zmienna - raz skoczna, innym razem - melodyjna, inaczej: wzruszająca, a o puencie już pisałem u pana kolegi wyżej - powtarzał nie będę, istnieje jeszcze taki środek retoryczny jak nawiązanie i w tym wypadku - do Muzy Klio - Matki Historii, dziękuję za komentarz. Łukasz Jasiński -
Pieśń dla pięknej pani
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLCorneL Nie wiem, naprawdę nie wiem, po prostu: jestem dosłowny i napisałem nowatorski poemat dygresyjny, a puenta jest jednocześnie: ironią - aluzją, pierwszy wiersz napisałem w szkole podstawowej (ów roku 1996) - tytuł: "Gwiazdy" (można tutaj znaleźć), pisałem dwa dni, a trzeciego dnia - szlifierka, zobaczymy: czy ktoś wyłapie jakiś błąd merytoryczny i literówkę - czeski błąd, kończąc: wolę pozostać przy prozie poetyckiej i dziękuję za komentarz. Łukasz Jasiński -
Pieśń dla pięknej pani
Łukasz Jasiński opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pieśń dla pięknej pani* Zauważ jesień - słońce i jego ostatni uśmiech - odchodzący czas, to po prostu życie, tymczasem: jak wolny ptak, wspomnień sen dostatni i ciągle, ciągle wracam - do tych marzeń skrycie, delikatnie wzlatuję w głębokie przestworza cichego nieboskłonu jak zraniona tarcza i z daleka już widzę: złociste przedmorza - piaski, piaski i piaski i na nic nie starcza już to ta melodia fal, to karcz - krucha kromka chleba, o, przyjacielu, tak właśnie umiera ojczyzna - serce matki jak ostatnia słomka duszy, wiesz, żal, ogromny - mnie ten ból uwiera... Jeśli ktoś mi nie wierzy, to niech sam zadzwoni i niech po prostu sprawdzi - tą świątynię wiedzy, wystarczy mieć odwagę i nikt nie zabroni: dzień dobry, drogi panie, ja - po tamtej miedzy stronie, panie sztabowy, pamięta człowieka pan, głuchego poetę z warszawskiego bruku? Panie, panie i panie, szybciej, mi ucieka mój bardzo już drogi czas: kto mu zrobił kuku? Wiesz, miła, to tylko ten - taki mój poemat swobodnej tej dygresji, taki azyl skromny i zapach świecy - róży, oto twój dylemat: skąd tajemniczość taka, czemu on jest pomny? I na tym już zakończę, mają być wyraźne słowa i melodii rytm, drogi panie Stasiu, nie żartuję ja - mówię: życie jest zakaźne, a tak poza tym: szkoda - czasu i atłasu. *więcej informacji znajdą Państwo w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (listopad 2023) -
Samotna wyspa
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Monia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Monia Zaraz powiem jak to wszystko wygląda, najwyżej w hierarchii jest krytyka merytoryczna vel konstruktywna i może ona dotyczyć różnych dziedzin życia, jeśli poddajemy krytyce jakiś tekst, to: robimy wtedy obiektywną analizę formy (struktura i poprawność gramatyczna, ortograficzna, interpunkcyjna i poligraficzna, zwracamy również uwagę na zastosowane środki retoryczne) danego tekstu, potem: robimy analizę treści, czyli to: co chciał powiedzieć Autor lub Narrator za pośrednictwem Podmiotu Lirycznego, oczywiście: na końcu robimy uzasadnieniem, dalej: robimy interpretację formy, ot to: dlaczego taką, a nie taką Autor zastosował formę i interpretację treści: dlaczego Autor pisze o tym i jakie czynniki wpłynęły na jego ogląd świata - tutaj nie powinno być subiektywizmu, druga w hierarchii jest recenzja i jest ona podobna do krytyki merytorycznej vel konstruktywnej, różnica polega na tym - tutaj jest dozwolony subiektywizm - własny punkt widzenia osoby robiącej recenzję, dozwolona jest tutaj szermierka słowna, jasne: trzeba używać logicznych argumentów i dawać uzasadnienie, resztę: jak bezwartościowe oceny, które nic nowego nie wznoszą i ataki personalne z osobistych pobudek - niecnych - należy po prostu ignorować, jeśli chodzi o rozprawkę, to: można ją porównać do notatnika, kończąc: za ewentualne literówki proszę o łaskawe wybaczenie. Łukasz Jasiński -
Samotna wyspa
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Monia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith To dziękuję za informację: nie wiedziałem o tym, miałem skojarzenia erotyczne, między wierszami jest "ana", więc: XANALX, mówiłem już: nie biorę żadnych leków, narkotyków i dopalaczy, od czasu do czasu lubię wypić Żubrówkę, tak: palę papierosy... Łukasz Jasiński @Monia Jaka dogłębna? To była tylko i wyłącznie szybka rozprawka, a niby dlaczego mam robić naukowe opracowanie: wstęp, rozwinięcie i zakończenie? Nie wspominając już o fachowej recenzji, wiesz, Moniko, za moich czasów w szkołach trzeba było samodzielnie myśleć i nie było żadnych testów - tak jak teraz - włącznie z maturą, inaczej: egzaminem dojrzałości. Łukasz Jasiński -
Samotna wyspa
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Monia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A interpretacja dowolna? Otóż to: podmiot liryczny (nie mylić z autorem), zwyczajnie, zwariował, zwyczajnie... "obraz świata sen na jawie w głowie kompas wszyty" Właśnie, kompas wskazuje cztery kierunki, po prostu: jest drogowskazem. Dalej podmiot liryczny (nie mylić z autorem) ma pęknięte serce, które trudno jest naprawić. "samotna wyspa zbite lustro wokół odłamki szkła" Tutaj jest porównanie lustra do serca, tak przy okazji: serce można również porównać do wulkanu. Resztę zamilczę, bo: miłość to wariactwo i nie będę rozbierał na pierwsze czynniki słowa "xanax", człowiek zdrowy ma naturalne skojarzenia XX... Łukasz Jasiński -
Kiepska sztuka
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens Acha... Znowu o Tym z góry, bo: jak mówi Biblia... To już jest nudne... Mi, siostra Honoratka z Jasnej Góry, która zresztą nakarmiła mnie, kiedy byłem na Jasnej Górze jako osoba nielegalnie bezdomna - Paulini mi nie pomogli, powiedziała, iż każdy Jezusa Chrystusa ma w sercu i jest to wewnętrzny głos - nie można go zagłuszać, tak więc: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, a Jezus Chrystus jest dla mnie filozofem uniwersalnej miłości, miłego popołudnia. Łukasz Jasiński -
Kiepska sztuka
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens Potocznie o Naczelnym III Rzeczypospolitej Polskiej mówi się o Adasiu M. Łukasz Jasiński -
O babci, co ocaliła Królestwo Polsko-Litewskie przed Potopem
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na staszeko utwór w Warsztat dla prozy
@staszeko Dzień dobry, Stasiu, mówiąc dalej: to było w latach 2015-17 i kto wtedy rządził Warszawą? Otóż to: bufetowa (tak na nią mówili, kiedy pracowała w angielskim banku) - Hanna Gronkiewicz-Waltz, podobno: chrześcijanka - świętoszka i dewotka, a jednocześnie: protegowana Donalda Tuska i wszystko jasne? Jeśli chodzi o mój i moich rodziców majątek - był on wart ponad 250000 zł, szczególnie: kolekcje, dodam: mój świętej pamięci ojciec był zapalonym wędkarzem (miał kartę wędkarską) i kolekcjonował wędki, naprawdę, Stasiu, książka: "Historia rodu Jasińskich" - kosztowała mnie 100 zł, teraz: jest warta - 600 zł, jasne, poszło o czynsz jak to w rodzinie - dług wynosił 30000 zł i administracja "Pod Kopcem" miała obowiązek pomóc - zgodnie z prawem, połowę długu mogła umorzyć, resztę: z mamą odpracowałbym społecznie, nawet pani inspektor Małgorzata Żabińska z Opieki Pomocy Społecznej na Iwickiej mordę darła przez telefon służbowy do wyżej wymienionej administracji - do umysłowego betonu, który nie znał żadnego prawa - stanowiska zdobył po znajomościach, oczywiście: po "eksmisji" dług został umorzony - mieszkanie było świeżo po remoncie, teraz: pilnuję tylko i wyłącznie własnych interesów i działam w oparciu o Konstytucję III RP, tak: głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, ostatnio: na Bezpartyjnych Samorządowców i cztery razy - nie - w referendum, więc: mam czyste sumienie, w mojej świadomości nie istnieje jakakolwiek anonimowa zbiorowość, tylko: jednostkowy personalizm i każdy obywatel powinien wziąć odpowiedzialność za własne wybory i nie zwalać winy na kogoś innego, powtarzam: nie wezmę odpowiedzialności za to - czego nie zrobiłem, idę robić śniadanie i miłego dnia, Stasiu. Łukasz Jasiński- 26 odpowiedzi
-
1
-
- opowiadanie
- gra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kiepska sztuka
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Który Naczelny? Łukasz Jasiński -
O babci, co ocaliła Królestwo Polsko-Litewskie przed Potopem
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na staszeko utwór w Warsztat dla prozy
@staszeko Moim zamiarem było wydawanie książek, stąd: rękopisy (patrz: "To Życia Rys" lub "Archiwum Łukasza Jasińskiego"), poza tym: w moim wypadku i mojej mamy - wypadku - zostało złamane prawo: nie wolno nikogo eksmitować, dopóki nie zostanie przyznany lokal socjalny (wpisz: lokal socjalny i sprawdź na Wikipedii), tak więc: zostaliśmy odesłani do robotniczego hotelu na Ochocie, de facto: na bruk, a cały mój i mojej mamy majątek (wart: 250 000 polskich złotych) - został wywieziony do magazynu na zadupie do Radziejowic i już dawno został rozkradziony, a teraz wszystko przechowuję na Wordzie (OneDrive - Osobiste) i zapinam do listy, jeśli chodzi o szpiegostwo - wisi mi to, a nawet dużo lepiej - Służby Specjalne z całego świata mnie czytają, grunt, aby nikt mi niczego nie ukradł, kończąc: napisałem już pięć zwrotek... Łukasz Jasiński- 26 odpowiedzi
-
1
-
- opowiadanie
- gra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
filozofia w pigułce
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Wiesz, mój drogi Rafale, istnieje coś takiego jak rozmowa in protinus? Po co powtarzasz to - co wcześniej napisałem? Bez sensu... To są kalki... Jeśli chodzi o układ szkolnych ławek, to: wynikał on po prostu z dostosowania do komunikacji werbalnej, odczytywaniu mowy z ust lub po prostu: używania języka migowego - taki układ wcale nie jest dobry, zamiast łączyć daną społeczność - izoluje od reszty społeczeństwa, zresztą: w prywatnych szkołach, dajmy przykład: ambasadorskiech, co ja tutaj będę ci głowę zawracał - w "elitarnych" - też obowiązuje taki układ. Łukasz Jasiński -
filozofia w pigułce
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Do zerówki i pierwszej klasy chodziłem razem z dziećmi słyszącymi, a od drugiej - ze słabosłyszącymi na Zakroczymskiej, klasa składała się z siedmiu lub ośmiu osób, ławki były ustawione łukiem do biurka nauczyciela, a teraz zacząłem pisać trzynastozgłoskowiec: poemat dygresyjny - "Jak wolny ptak" - napisałem trzy zwrotki i nie wiem kiedy skończę, tak, urodziłem się jako osoba słyszącą i słuch straciłem po operacji na nosie, prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, zresztą: proszę przeczytać -"Wyrywek mądrości". Łukasz Jasiński -
@Leszczym A ja od dziś zaczynam pisać trzynastozgłoskowiec: poemat dygresyjny i napisałem już wstęp. Łukasz Jasiński
-
@Ewelina Owszem, mogą, ale za to chłopcom nie wolno przeszkadzać w sklejaniu samolotów F-50 i wtedy będzie sprawiedliwa równowaga. Łukasz Jasiński
-
@Ewelina Są, aby dziewczyny mogły je ubierać, a chłopcy - rozbierać. Łukasz Jasiński
-
O babci, co ocaliła Królestwo Polsko-Litewskie przed Potopem
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na staszeko utwór w Warsztat dla prozy
@staszeko Nie mam warunków i nie będę zaczynał wszystkiego od początku, a w tym laptopie miałem opowiadanie "Nowy Świat" i niedokończony dramat, który przeczytała Agnieszka - dziewczyna mojego brata i płakała, jak już wiesz, Stasiu, diabli wzięli ten laptop, poza tym: pisanie prozy i dramatów w stylu greckim zajmuje sporo czasu, oto właśnie chodzi: napisałem "Statek", "Silvę Rerum" i "Z pamiętnika bezdomnego", acha, prócz laptopa i stolika na materac, potrzebna mi będzie asystentka do wszystkiego: gotowania, sprzątania, robienia opłat, seksu, prania, zmywania i robienia zakupów. Zauważ jesień, słońce i jego ostatni uśmiech - odchodzący czas, to po prostu życie, tymczasem: jak wolny ptak, wspomnień sen dostatni... I ciągle, ciągle - wracam do tych marzeń skrycie... Może napiszę poemat dygresyjny, wstęp może być, Stasiu? Łukasz Jasiński- 26 odpowiedzi
-
1
-
- opowiadanie
- gra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O babci, co ocaliła Królestwo Polsko-Litewskie przed Potopem
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na staszeko utwór w Warsztat dla prozy
@staszeko Bo posiadam wrodzoną inteligencję i jestem białym krukiem - oryginałem, jeśli mam napisać powieść, to: kup mi laptopa i mały stoliczek na materac, nie mam zamiaru siedzieć i pisać - siedzenie jest niezdrowe dla kręgosłupa i tyłeczka, ogólnie rzecz biorąc: źle wpływa na krążenie, znam to z autopsji: już nasiedziałem się przy różnych biurkach, otóż to: zdrowy jest ruch i leżenie, oczywiście: umiem używać fachowego języka jako element merytorycznej krytyki - recenzji, także: biurokratycznego, akurat ten jest ociężały, dołujący i ołowiany... Łukasz Jasiński- 26 odpowiedzi
-
- opowiadanie
- gra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O babci, co ocaliła Królestwo Polsko-Litewskie przed Potopem
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na staszeko utwór w Warsztat dla prozy
@staszeko Oczywiście, czytałem też książki, oglądałem filmy na DVD i opiekowałem się moim bratem mniejszymi - miałem swój własny azyl, dokładnie: wszystko miałem, tak, pracowałem, tyle i tyle miałem dać na czynsz i prąd - kładłem na regale, a świętej pamięci mój ojciec robił opłaty - mama też płaciła i ojciec też, robiłem duże zakupy i do lodówki, reszta: moja i wydawałem na co chciałem, była dobra okazja, aby jakaś dziewczyna mnie zechciała, biurko: do kosza i kupiłbym łóżeczko dla dziecka - wszystko miałoby z góry, natomiast: w wieku szkolnym - książki, gry, filmy, albumy, zdjęcia pamiątkowe, kolekcja znaczków pocztowych, banknotów i monet, jak wiesz, Stasiu, wszystko diabli wzięli, serdecznie zapraszam na wiersz "Duch" - tam opublikowałem zdjęcia z przeszłości - z aparatu fotograficznego i współczesne moje życie, żałuję, że nie kupiłem wtedy smartfona - zrobiłbym zdjęcia mieszkania komunalnego na Czerniakowskiej. Łukasz Jasiński- 26 odpowiedzi
-
1
-
- opowiadanie
- gra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bella Donna
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Tectosmith Najwidoczniej... Łukasz Jasiński -
Bella Donna
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Tectosmith Na samotność mam lekarstwo: polską wódkę - Żubrówkę, a smutno mi jest dlatego, iż Administracja DOM Konduktorska rzuciła się motyką na słońce i będę musiał ją skompromitować - złożyć wniosek o dodatek finansowy na mieszkanie i prąd na Marynarskiej - ona jest wyżej w hierarchii od Irysowej i te wyłudzone 2000 zł wróci do mnie okrężną drogą. Łukasz Jasiński -
@Konrad Koper Przecież to haiku... Łukasz Jasiński