Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    7 452
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński

  1. @Natuskaa A proszę bardzo! Nic mi do tego! Łukasz Jasiński
  2. @violetta Prawidłowo i to pani ulubieniec Karol Nawrocki (głosowała pani na niego) - zostanie Rycerzem Maryji - nie mój interes, kolorowych snów... Łukasz Jasiński
  3. @violetta A co mi do tego? Powinna pani iść do kościoła... Łukasz Jasiński
  4. A tak przy okazji: ostatnio pan Donald Tusk ma wielkie oczy - przerażone - jego statek tonie, gdyby nie otrzymał wotum zaufania - mógłby odetchnąć z ulgą - jego błędy na barki musiałby wziąć pan Jarosław Kaczyński i będzie tonął jeszcze dwa lata i utonie raz na zawsze - bezpowrotnie, a z drugiej strony - jest możliwa koalicja Prawo i Sprawiedliwość - Konfederacja - Konfederacja Korony Polskiej - Razem, natomiast: Polskie Stronnictwo Ludowe - należy skreślić... Łukasz Jasiński
  5. I co, pani Agnieszko? Spełniła pani marzenia, aby wejść na salony literackie - wydając tomik wierszy? Jeśli tak, to: ile egzemplarzy pani wydała i ilu czytelników pani ma? Łukasz Jasiński
  6. Ojej... Łukasz Jasiński
  7. @Natuskaa Tak! Jestem osobą niesłyszącą i odczytuję mowę z ust! Proste i logiczne i jasne!? Po prostu pani nie ma doświadczenia z takimi ludźmi jak ja... Osoby, które przyszły na świat z wrodzoną niepełnosprawnością nie mają instynktu samozachowawczego i nie są zdolne do samodzielnej egzystencji! A kto mnie nauczył czytać mowę z ust? Nikt! To instynkt samozachowawczy! A zresztą, nie widzę już sensu dalej z panią rozmawiać - ręce opadają... Jednocześnie: dziękuję za rozmowę - tyle na ten temat... I niech pani obejrzy film pod tytułem - "Sanktuarium" - w reżyserii Tona Richardsona - tam jest dosadny przykład ludzkiej ciemnoty, otóż to: głuchoniema dziewczyna nagle odzyskuje słuch i potrafi mówić i to dzięki matce boskiej, którą ujrzała na martwym pniu drzewa i wszyscy jej uwierzyli i chodzili za nią jak żywe trupy, otóż to: to nic wspólnego nie ma ze Świętą Matką Natury - ona kieruje Życiem - jak Słońcem, Wiatrem i Deszczem, nigdy: Śmiercią jak sekty monoteistyczne - judaizm, chrześcijaństwo i islam. Łukasz Jasiński
  8. Towarzystwo Wzajemnej Adoracji* Rafał Trzaskowski nie mógł wygrać wyborów prezydenckich, bo jego sztab zamiast z profesjonalistów był złożony z klakierów, lizusów i ignorantów. Jarosław Kaczyński i jego współpracownicy do wyborów prezydenckich byli już gotowi na początku zeszłego roku - dwa tysiące dwudziesty czwarty - rok, choć grono pretendentów do najwyższego urzędu w państwie było szerokie - Prawo i Sprawiedliwość miało w głębokim poważaniu wewnątrzpartyjne prawybory, a z zamówionych badań (wzorowanych na tych, które w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej przeprowadzili republikanie) wynikało, że dla narodowego, konserwatywnego i ludowego wyborcy idealny kandydat powinien mieć około czterdzieści lat, wyższe wykształcenie, rodzinę, dobrą prezencję, charyzmę, siłę i doświadczenie w życiu publicznym, jednak: nie powinien być kojarzony zbyt mocno z Prawem i Sprawiedliwością i w ten sposób wymyślono tak zwanego kandydata obywatelskiego - Karola Nawrockiego, wytatuowanego - stadionowego chuligana**, byłego boksera i bywalca - siłowni. Karol Nawrocki był idealny, bo choć jego związki z polityką były raczej luźne, to całą karierę zawdzięczał Prawu i Sprawiedliwości, które ulokowało go najpierw na stołku dyrektora Muzeum Drugiej Wojny Światowej, a potem na stołku prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, takiego figuranta wystarczyło dobrze opakować i sprzedać tak zwanemu ciemnemu ludowi - co sztabowcom Prawa i Sprawiedliwości wyszło perfekcyjnie w zaledwie sześć miesięcy. Rafał Trzaskowski, który był naturalnym kandydatem obozu demokratycznego i murowanym faworytem do objęcia urzędu prezydenta, miał wszystko, aby dobrze być przygotowanym do wyborczej bitwy: czas, pieniądze, zaplecze i zwłaszcza: doświadczenie zdobyte w kampanii wyborczej - dwa tysiące dwudziesty - rok i zaufanie społeczne na poziomie przekraczającym czterdzieści pięć procent. Wioletta Paprocka-Ślusarska, dyrektorka z warszawskiego ratusza - została szefową sztabu wyborczego -mózgiem kampanii wyborczej, jak mówił jeden z działaczy warszawskiej Platformy Obywatelskiej: Było to absurdalne posunięcie, ona w ogóle nie ma pojęcia o prowadzeniu kampanii wyborczych, a przez większość kariery nosiła teczki za politykami, poza tym: prowadziła kampanię wyborczą - dwa tysiące dwudziesty trzeci - rok, która przecież była spektakularną porażką Koalicji Obywatelskiej, tymczasem: Donald Tusk z Rafałem Trzaskowskim wbrew faktom i zdrowemu rozsądkowi obwołali ją architektką zwycięstwa i nikt nawet nie zaprotestował. A oto: Curriculum Vitae - szefowej sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego - jest kalką typowego aparatczyka, Wioletta Paprocka-Ślusarska, rocznik osiemdziesiąty - pochodzi z Kraśnika, a z Platformą Obywatelską nawiązała stosunki - mając niewiele ponad dwadzieścia lat, współpracowała z Grzegorzem Schetyną, była rzeczniczką prasową Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, potem: doradczynią - gdy wpływowy polityk Platformy Obywatelskiej sprawował funkcję Marszałka Sejmu i w czym nieznana nikomu dwudziestosiedmiolatka - nieobyta w świecie polityki mogła doradzać staremu wyjadaczowi - mistrzowi zakulisowych gier, potyczek i intryg - trudno pojąć, jednakże: moi informatorzy utrzymują, że była po prostu jedną z kilku sekretarek, asystentek i służących - Grzegorza Schetyny. Od niemal dwudziestu pięciu lat Wioletta Paprocka-Ślusarska jest radną Platformy Obywatelskiej w Sejmiku Województwa Mazowieckiego, a za prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz - partia ulokowała działaczkę w stołecznym ratuszu, gdy Rafał Trzaskowski wygrał w stolicy wybory, Wioletta Paprocka-Ślusarska została szefową jego gabinetu - stołeczni działacze Platformy Obywatelskiej mówią złośliwie, że odpowiada za dostęp do ucha prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy - Rafała Trzaskowskiego, kieruje pracami sekretariatu i pełni funkcję łączniczki między urzędem i partią - Donaldem Tuskiem. Niezbyt ambitne zajęcie i za pracę dla partii jest sowicie wynagradzana, jak wynika z jej oświadczenia majątkowego: posiada trzy mieszkania, działkę budowlaną, siedemdziesiąt tysięcy polskich złotych i prawie dwa i pół tysiąca euro oszczędności, dalej: w roku dwa tysiące dwudziestym czwartym - rok - z tytułu pensji w warszawskim ratuszu zarobiła trzysta dwadzieścia tysięcy polskich złotych i plus ponad sto piętnaście tysięcy polskich złotych za zasiadanie w radach nadzorczych spółek - Tramwaje Warszawskie i Veolia Energia - o takich zarobkach wielu Polaków może tylko pomarzyć... Sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego wynosił około czterdzieści osób - głównie polityków i działaczy partyjnych zaprzyjaźnionych z kandydatem i byli to między innymi parlamentarzyści: Dorota Łoboda, Barbara Nowacka, Monika Rosa, Sławomir Nitras, Cezary Tomczyk, Monika Wielichowska, Aleksandra Gajewska, Paweł Olszewski, Małgorzata Niemczyk, Paweł Papke, Jagna Marczułajtis i tak zwani spin doktorzy - Michał Marcinkiewicz i Łukasz Pawłowski - nie mylić z Łukaszem Pawłowskim - szefem Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. Dorota Łoboda to polityczna nowicjuszka, a do polityki weszła na fali protestów przeciwko tak zwanej reformie edukacji firmowanej przez Annę Zalewską - prowadziła wówczas ze wspólniczką żłobek i szkołę językową na warszawskim Żoliborzu, została także stołeczną radną i weszła do Sejmu, niewątpliwie: zna szeroko pojętą edukację, prawa kobiet, równouprawnienie, jednak - prezydencka kampania wyborcza to brutalna walka polityczna - gdzie najważniejsze są logiczne przemyślenia i opracowana strategia - co do każdego szczegółu, także: potrzebne jest nieszablonowe - myślenie.*** Źródło: Przegląd Autor: Andrzej Sikorski *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian **prawo demokracji, chociaż: jestem za Republiką Narodową lub Dyktaturą Wojskową, także: za uregulowaną prawnie aborcją, karą śmierci i eutanazją, nie może być tak jak teraz, aby to większość jako głupcy decydowali o życiu mniejszości, dodam: głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej i byłem przeciwko wspieraniu Ukrainy, de facto: współczesnej - Chazarii, więc: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób ***przypominam: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór
  9. @Amber Tej piosenki nie cenię zbyt wysoko, a zresztą: jest już stara, pamiętam jak w Archiwum Akt Nowych doszło do konfliktu pomiędzy mną i kierowniczką i w końcu rzekłem: - Wyjadę nad morze i zostanę największym piratem!!! I koleżanka Karolina Zbieć (Polka z Ukrainy) była zafascynowana... - I bardzo dobrze jej odpowiedziałeś!!! Niektórzy, kochanie, mają rogatą duszę - są niespokojni i nieustępliwi i niecierpliwi - non stop pragną przygód - adrenaliny... Łukasz Jasiński
  10. @Amber Co dopiero wrzuciłem - wczoraj i to powtórnie (wcześniej usunąłem - robiłem porządek), jak widzisz, kochanie, jest to prosta piosenka o charakterze ludowym, a zainspirował mnie film pod tytułem - "Piraci z Karaibów" - tą piosenkę z łatwością można śpiewać niemal pod każdą muzykę - od opery do hip hop i hop hip! Łukasz Jasiński Łukasz Jasiński
  11. @Amber Owszem, uwielbiam seks oralny, analny i witalny, a im bardziej jestem starszy - mam wyrafinowane fantazje erotyczne i taka jest naturalna kolej rzeczy - młode pokolenie jeszcze o tym nie wie, tak przy okazji: moja piosenka - "Umarłe motyle systemu" - opublikowałem ją ponownie - nie otrzymała żadnego komentarza i polubienia, więc? Mam ją usunąć czy zostawić? Łukasz Jasiński
  12. Myśl Polska Szanowni Państwo, my, Polacy, zasługujemy na jawność w życiu społeczno-politycznym i potrzebujemy ustawy antysorosowskiej. Od jakiegoś czasu środowisko skupione wokół "Myśli Polskiej" wraz z zaprzyjaźnionymi prawnikami przygotowuje projekt ustawy pod tytułem: "Przejrzystość życia publicznego" - projekt nazywany roboczo przez nas - ustawą antysorosowską - będzie wzorowany na amerykańskiej ustawie o rejestracji zagranicznych lobbystów i węgierskiej ustawie o przejrzystości życia publicznego, oczywiście: wyżej wymieniona ustawa będzie dostosowana do polskich uwarunkowań geopolitycznych. Polska jest opleciona przez tysiące różnorakich fundacji i stowarzyszeń, organizacje te lobbują za różnorakimi sprawami i rozwiązaniami, które często są sprzeczne z interesami Narodu Polskiego i Państwa Polskiego. Naszym zdaniem w znacznej części różnorakie inicjatywy są podejmowane po to - by zyski i korzyści czerpali obcy, bardzo często konkurenci - nasi wrogowie i mnogość tych instytucji powoduje niemałe trudności z ich rozszyfrowaniem. Walczyliśmy przez długie lata, aby oznaczać odpowiednio produkty w sklepach i jest to słuszne, bo chcemy wiedzieć - czy kupowane ziemniaki, pomidory i marchewki pochodzą z naszych upraw, a może przywieziono je z Ukrainy (Chazarii), Rosji (Mongolii), Niemiec (Święte Cesarstwo Rzymskie - Święta Unia Europejska) i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (wolnościowa Partia Republikańska i despotyczna Partia Demokratyczna). Konsument powinien dokonywać świadomego wyboru i w życiu społeczno-politycznym również potrzebujemy jawności - wyborca, czytelnik i widz powinni wiedzieć - skąd partie, stowarzyszenia, organizacje, gazety i portale* otrzymują - wsparcie. My, Polacy, mamy prawo wiedzieć: z jakich źródeł dana inicjatywa jest dotowana i chcemy wiedzieć - kto działa na rzecz obcych interesów i taka informacja miałaby znaczenie przy ocenie danej partii, stowarzyszenia, ruchu, organizacji, gazety i portalu, jawność umożliwiałaby przeanalizowanie: dlaczego obcy podmiot wspiera - akurat takie rozwiązania, proste i logiczne i jasne? Ustawa taka powinna dawać również podstawę do delegalizacji danych organizacji - za działania sprzeczne z polskim prawem, dajmy przykład: za nielegalnie finansowanie kampanii wyborczej spoza Polski i mamy prawo wiedzieć - kto kogo w Polsce reprezentuje. Należy prawnie zmusić różnorakie instytucje do pokazania - jaka ambasada, fundacja i milioner stoi za danym projektem społecznym i politycznym, dane takie byłyby publikowane na specjalnym - powszechnie dostępnym portalu i taka transparentność jest jak najbardziej konieczna dla uczciwości debaty politycznej w Polsce - ucięłaby ona również - wszelkie nieuczciwe pomówienia i fałszywe - podejrzenia. Inicjatywa jest dla nas ważna, a jej przeprowadzenie nie będzie łatwe - będziemy potrzebować waszej pomocy, zapraszamy wszystkich prawników do współpracy w opracowaniu całościowego projektu, wszystkich działaczy Klubów Myśli Polskiej, czytelników "Myśli Polskiej" i słuchaczy naszych audycji i wszystkich tych Polaków - będziemy prosili w odpowiednim czasie o nagłośnienie sprawy i pomoc w zbieraniu podpisów - od inicjatywy do przeprowadzenia referendum w tej sprawie, tak - w tej sprawie, czego jeszcze nie rozumiecie? *wiem, zaraz ktoś wyskoczy z masonerią, otóż to: nie należy masonerii utożsamiać z iluminatami, a tym bardziej - z polską masonerią, która od siedemnastego wieku miała, ma i będzie miała charakter narodowowyzwoleńczy - narodowy, socjalistyczny i ludowy Kluby Myśli Polskiej
  13. I tak też można Łukasz Jasiński
  14. @Natuskaa Albo to, pani Renato, większość Polaków czyta brukowce i wierzy różnorakim wróżkom obojga płci, dajmy na to - niejakiego Krzysztofa Jackowskiego z Superu Ekspresu, twierdzi on, iż po złożeniu przysięgi prezydenckiej przez Karola Nawrockiego - w ciągu dwóch miesięcy dojdzie do zamachu stanu i Polska będzie amerykańską kolonią! Gówno prawda! Pan Karol Nawrocki nie prezentuje myśli romantycznej, tylko: narodową i pokazał takiego wała panu Jarosławowi Kaczyńskiemu - nie jest przez niego kontrolowany, zamach stanu to chciała zrobić amerykańska Partia Demokratyczna (żydowska) razem z Niemcami (Unią Europejską) i przejąć władzę - zwierzchnictwo nad Polską, tymczasem: amerykańska Partią Republikańska nie ma zamiaru naruszać Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i Niepodległości Państwa Polskiego - ma zamiar nawiązać współpracę gospodarczą - inwestować w Polsce! Jeśli już ma dojść do zamachu stanu - to na korzyść Polski i ze zmianami ustrojowymi - ten ustrój jest niewydolny, chaotyczny i destrukcyjny - wszystko psuje i niszczy i psuje... Łukasz Jasiński
  15. @Natuskaa A sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo: ludzie żyją kosztem innych ludzi - oceniają ludzi na podstawie tego - co widzą, a on ma to - to ja też chcę to - co on! Czysty materializm i niekontrolowane emocje - takie zachowanie jest charakterystyczne dla dwunożnych ssaków agresywnych! Dajmy dobry przykład z życia wzięty: wczoraj wracam od dentysty i po drodze kupiłem sobie hot doga - na rogu Dolnej i Belwederskiej - wracam piechotą na Konduktorską i po drodze mijam stado młodych licealistek, jednej dziewczynie upadła bransoletka... - Coś pani upadło! - Nie rozumiem co pan mówi! Zniechęcony tym wszystkim, podniosłem bransoletkę i pokazałem... - A to ja zgubiłam! - Mówiłem, iż pani coś upadło! Wreszcie ta nastolatka - blondynka i licealistka wyszła ze stada (trzy jej koleżanki to brunetki) i podeszła do mnie po bransoletkę, dałem jej... - Dziękuję! To jest właśnie życie: realny świat, a reszta to plotki, złodziejstwo, chamstwo, nieuctwo i wirtualny świat - telewizyjny, oczywiście, taki mały gest i ona zapamięta to do końca życia - na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie... Łukasz Jasiński
  16. @Natuskaa Ale nie mam pretensji do lekarzy za to, iż mi życie uratowali - szyba na mnie spadła - byłem cały we krwi, czoło, ręce, bark, głowa i największy odłamek szkła spadł mi na nos i na pół - ciach! Denerwują mnie po prostu ludzie, którzy zamiast pilnować własnego życia - próbują decydować o moim życiu, a kiedy im odpowiadam merytorycznymi argumentami - nie przyjmują ich i tkwią w praktyce błędnego koła - non stop wracają do punktu wyjścia i zaczynają wszystko od samego początku, dlatego też: zamiast z nimi rozmawiać - przywołuję tytuły esejów lub wrzucam je na pierwsze miejsce i tak w koło, Macieju! Większość osób słyszących po prostu nie może uwierzyć w to, iż osoba niesłyszącą potrafi samodzielnie myśleć, posiada erudycję i elokwencję, kulturę osobistą i pisać wiersze, nowele, opowiadania, recenzje, eseje, prozę poetycką i publikować artystyczne zdjęcia - to ich bardzo boli... Acha, opublikowałem powtórnie piosenkę - "Umarłe motyle systemu" - jeśli nie otrzymam żadnego komentarza - usunę. Łukasz Jasiński
  17. @Roma W ogóle nie oglądałem meczu, bo: z góry był przegrany z wiadomych powodów - rządzi polityczny beton, otóż to: towarzystwo wzajemnej adoracji, reprezentacja polski nie ma kibiców (kiedyś ją dopingowali ultrasi z różnych klubów piłkarskich w Polsce), a teraz na mecze chodzą piwosze, turyści i pokorne baranki, acha, powtórnie opublikowałem piosenkę - "Umarłe motyle systemu" - jeśli nie otrzymam żadnego komentarza - usunę. Łukasz Jasiński
  18. Umarłe motyle systemu* Ona: rozdawała światu nadzieję, nago tańczyła na łonie poezji ona: rozdawała światu nadzieję, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, kształtował pancerz duchowy on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: oni: zamordowali ich - wolność, pozostała tylko piosenka ta i ta i ta, oni: zamordowali ich - wolność, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, kształtował pancerz duchowy on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: ona: rozdawała światu nadzieję, nago tańczyła na łonie poezji ona: rozdawała światu nadzieję... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (lipiec 2018)
  19. Melodyjnie i iście głęboko... Łukasz Jasiński
  20. Ładnie Łukasz Jasiński
  21. @Roma U mnie na Dolnej kosztują prawie 10 zł, a są bardzo dobre, zresztą: przed chwilą wróciłem z dentysty - 230 zł - naprawa i wybielanie przedniego zęba i zostało mi 25 zł do końca miesiąca (mama i brat mi pomogą) - w przyszłym miesiącu oddam im kasę, poza tym: który pracodawca mnie zatrudni na dwa tygodnie? Dodam, praca nie jest w moim interesie - żyję jako osoba z umiarkowaną niepełnosprawnością za około 2000 zł miesięcznie, jednocześnie: pracowałem w Zakładzie Pracy Chronionej, Archiwum Akt Nowych i Narodowym Klubie Libertyńskim, otóż to: to dożywotnie odszkodowanie za utratę słuchu z winy państwowego szpitala, oficjalna nazwa: renta socjalna - dożywotnia, dalej: Otwarty Fundusz Emerytalny jest mi winien 30 000 zł, jako osoba nielegalnie bezdomna musiałem pracować na rzecz różnych schronisk, monarów i noclegowni, jasne: opłaty też musiałem robić - gdybym nie pracował na ich rzecz - zostałbym wyrzucony, to nic innego jak wykorzystywanie, acha, pracując (mam 44 lata) i tak nie otrzymam emerytury, bo: w moim przypadku renta socjalna (dożywotnie odszkodowanie za utratę słuchu z winy państwowego szpitala) - będzie wyższa od emerytury, biorąc rzecz praktycznie: pracowałbym wtedy na cudze konto - zamiast na własne i mam nadzieję, iż nie będziesz zła za przydługi komentarz. Dlatego właśnie nie cierpię Opiek Pomocy Społecznych - one mają pochodzenie chrześcijańskie, de facto: żyją na koszt podatników jako pasożyci, natomiast: Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma pochodzenie masońskie i został założony przez pana profesora Ignacego Mościckiego - Prezydenta Polski - dla robotników. I gdybyś była zainteresowana, to: serdecznie zapraszam na moją prozę poetycką pod tytułem - "Obóz wzajemnej adoracji" - w komentarzach są moje najbardziej ulubione filmiki artystyczne i jest ich osiem - to nie jest przypadek, proszę sprawdzić symbolikę - osiem... Łukasz Jasiński
  22. @Robert Witold Gorzkowski Już jest po prostu za późno... A jeśli już, to: niech pan znajdzie mi jakąś sponsorkę, uważa pan, iż mam iść do pracy tylko po to, aby zarobić na podróż do Watykanu? Niech pan sam pomyśli: mieszka pan sam, pracuje pan, robi pan opłaty - czynsz, prąd i śmiecie, ma pan kredyt i płaci pan składki do ZUS-u? Łukasz Jasiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...