@violetta Wiem, że warto, wcale nie kwestionuję wartości rymów. Ale u mnie szereg tekstów to spontan. I jakkolwiek w innych tekstach było super gdyby były lepsze lub w ogóle były, tak w tym nie jest to oczywiste wcale :)
Szumne zdarzenia zderzenia nie w porę
spotkały dniem wczorajszym autora
na mieście gdzie wydarzenia mają miejsce
Powstał – bo musiał – bo trzeba
(niektórzy tak mówią i nie wiadomo czy słusznie)
nieokrzesany nieociosany wiersz z chodnika
Nucił dzikość przynudzał szaleństwem
wodził zdartym co sił parkietem
lampki w nietakcie poszły w ilość
(po cóż miałyby się zaświecać?)
Zresztą ten wiersz niewiele pamięta
i bynajmniej nie zdaje sobie sprawy
ani dlaczego ani po co ani kto co ani z kim
Całkiem leniwie się wysławia
kompletnie nie uzmysławia
oraz - mawiają - że się stawia
Warszawa – Stegny, 29.08.2023r.
@violetta słuchaj Violetta no przecież właśnie pracuję, a robię tak po kawałeczku i niemalże codziennie :) Nie jestem Kingiem ani Mrozem i nie jestem w stanie wstać o 6 rano i pisać powieść przez 10 godzin i to codziennie. Po prostu tak nie potrafię, a dopiero wtedy droga Pani no to bym naprawdę zwariował :)) Zaproś mnie albo ja Cb zaproszę na fb to podzielę się z Tobą jeszcze innymi efektami mojej pracy :) Skądinąd i Ty do mojego fb dołożyłaś cegiełkę :)