Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej Tomczyk

Użytkownicy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej Tomczyk

  1. Zdecydowanie świat...nadal toleruje ludzi:)
  2. Andrzej Tomczyk

    Wierrrrsz

    Jak wygląda świata twarz chcesz wierzyć w obraz przed oczami bez zagłębiania w budowlę znaczeń bez czerpania dawanie staje się zapasem Zbieracze doświadczeń zapewniają stale kolekcja potrzebna w przyszłych dniach chwały zbyt wielu wierzyło w nadejście jutra nazajutrz złożeni w betonowych trumnach Zbyt późno spojrzeli na życie z boku zbyt późno odcięli życie z amoku mamieni wizją dobrego przejścia skończyli życie już na przedbiegach Bez chwili w której dobre myśli z głębi wyrwane bez reguł trwale powodują przypływ złości tak ganione na łamach większości To zasady sztucznego bytu prowadzą bezsprzecznie na dno szczytu gdzie cieszyć się masz tym co Ci dane wszystkie inności wciąż wyśmiewane Reguły tworzą pomost dają stabilizację reguły tworzą ścisk w chaosie znajdziesz rację
  3. Czemu uwielbieni w mocy symboligubimy zasięg znaczeńrozkochani w sercowych kształtachzapominamy o konstrukcji miłości
  4. Książę, nadal nie rozumiesz, serduszkowy świat pełen wydmuszek mnie nie interesuje, w przeciwieństwie do Ciebie. Jeśli nadal nie rozumiesz słuszności tego co cytujesz ... to może zacznij pić, zamiast dyskredytację podciągać do miana koleżeńskiej krytyki, królem będąc wśród ślepych ciemności nie rozjaśnisz. Po raz ostatni dziękuję za chęci, pomimo przeinaczonego odbioru.
  5. Wytknięcie błędów w krytycznym głosie, nie oznacza jej odrzucenia. Niektórzy kochają Zenka...ja unikam reklam by go nie spotkać:) @Marcin Krzysica Nie mierz wszystkich swoją miarą...Pozdrawiam
  6. @Marcin Krzysica Tytuł "Skuci"...nie "Skuci. Pokolenie Marcina Krzysicy." Nawet gdyby, za "Twoich czasów" oznaczało nie tylko chlanie do upadłego lecz przede wszystkim skucie przez milicję, zaobrączkowanie, czyli zakucie w kajdanki, w tych samych czasach na świecie o dziwo istniał lód oraz kopalnie różnych surowców, gdzie także.......kuto. Napisałeś podobno tekst: "Tak normalnie", sugestia za słaba, więc może fragment: "nie chcą sprawdzać zbyt doświadczyło ich już życie" Skorzystaj z tego pryzmatu, rezygnując z wizji hymnu alkoholika. Polecam mniej pić by wszystkiego pod alkohol nie podciągać. Moja rada zanim sprowadzisz świat do banału, rozejrzyj się dookoła... Jeśli nadal jest to niezrozumiałe, czekam na kolejne pytania. Za radę dziękuję. Też się nie puszczaj.
  7. Poeta wie doskonale jeśli napisał:
  8. Andrzej Tomczyk

    Skuci

    Są takie dni znają je wszyscy co życie kochają bądź się starają próbując wyłuskać fragment zapełnienia codziennych emocji od wytłumienia w uścisku trwając z losem splątani oderwać chwilę z lodowej tafli tego co w szatach modnego kroju zimowym ciepłem wszystkich ukoi gdy czucie zanika wraz z bryzą zimna odchodzi chęć pieszczenia ciepła zmieszani z puchem szronowej zaspy zamarzamy zapomniani zapominamy jak marzniemy w skostniałej górze skuci szukamy ciepła, które prędko nie powróci
  9. Widziałem za każdym razem gdy otwieram gębę wszystko przeinaczane jest na potęgę do psychozy podciągane niezrozumienie wychwala lament brak powielania kruszy podatny fundament więc znikam po tygodniach prędzej latach jak zwykle słucham syjamskiego gadania stary...miałeś racje kalorii brak w geście po fakcie bo jak rację umiejscowić w czasie wystarczy moment pominięta chwila składam to w całość co budzi niesmak szczerość atutem tak też myślałem a tu niestety najlepszym tematem pochlebiający zwyczaj upadłych w krętactwie chce stale pędzić kradnąc pobocze ciągle omamiać plotąc warkocze kłamstwem wychwalać takiego świata nie znam to najszczerszy w swoim kłamstwie dramat
  10. Nie chwal dnia przed zachodem słońca po jego zachodzie nie chwal się pieniędzmi
  11. Dziękuję za opinię oraz miłe powitanie. Pozdrawiam:)
  12. Zupełnie nic nie rozumiał nie wiedział gdzie się odezwać a gdzie zamknąć twarz by później nie żałować snuł się dnia każdego myśląc "Panem świata będę!" chciał mieć wszystko nawet to co w swej zgodności sprzeczne wszystko...!!! chłonąć nawet najdrobniejsze byle budzić zazdrość wszędzie całe to życie odbite w pragnieniach zatopiło kły w marzeniach nie chce puścić ściska mami zabawny ludzik skręcony z naiwności pośpiesznie strój ofiary wkłada wiara nie ma nic do powiedzenia gdy twym domem skarbiec a klucz do niego zawieszony na haczyku co garb zdobi szczyt zajęty Ty wygięty...kolego nie tędy...!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...