Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jera

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jera

  1. Rutyna daje złudne poczucie bezpieczeństwa, schematy wykluczają niemiłe niespodzianki ale również odbierają spontaniczność i barwę życia. Codzienność jest trudna jak śpiewał Artur Rojek "upadamy wtedy gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem".
  2. Wiersz oszczędny w słowach ale obfitujący w emocje. Z każdym człowiekiem związanie są jakieś rzeczy materialne, które zostają po jego odejściu, pogłębiając w nas uczucie pustki. Piękny utwór, nic dodać nic ująć.
  3. Ujęła mnie ciekawa metafora poezji jako sacrum a prozy jako profanum. Liryka wydaje się być bardziej metafizyczna, służy do opisania uczuć, które są materią duchową, zaś epika zajmuje się bardziej przyziemnymi sprawami, bliższa jest rzeczywistości. Poezja i proza jak dusza i ciało.
  4. Podoba mi się szczególnie pierwsza strofa gdzie zauważamy jak cały świat zmienia się dzięki wiośnie. Wszystko jest pełniejsze, radość obfita, czarujące zapachy kwiatów i witalność odrodzenia. Końcówka wiersza jakoś mi się rozchodzi, nie scala mi się harmonijnie ale to tylko subiektywna ocena. Dziękuję za tą afirmację wiosny, przecież jest taka piękna...
  5. Ubierz się Muzo idź do domu odpocznij u boku męża i dzieci w dzień będę pościł na twą cześć gorzką kawą i mdłym papierosem spojrzę na białe kartki udając skupienie rytualny spacer w spłowiałym płaszczu po mieście które przestało być moim w zmierzchu jawy twoje drżące pukanie wejdź kochanko wierna zdejmij ubranie spraw bym nie zasnął tej nocy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...