@Arsis możliwe... siła umysłu autora to sprawia, zaplączesz się w gęsta siatkę jego neuronów i po Tobie...
Zmieniając temat, dlaczego obejrzałam ,,Midway" z otwartą buzią? Nie dla tego, że 100 % ekranu stanowili mężczyźni, ale dlatego, że to film o autentyczny wydarzeniach w skrajnie niebezpiecznych warunkach ( woda, powietrze) i niespotykanej odwadze. Polecam Ci. Bardzo zaskoczyła mnie ostatnia dedykacja, wzruszyłam się bardzo i dalej na telefon szukam wszystkich bohaterów i czytam ich biografie.
Ps. Dziękuję za odwiedziny pod wierszami, teraz wierzę , że czytałeś ? i nie ściemnasz, tak jak wcześniej, bo kłamać nie umiesz ?.