witam serdecznie, jak odbieracie ten utwor, sugestie mile widziane, to tekst z mysla o poezji spiewanej . pozdrawiam
Składałeś sobie świat
z epickich rarytasów.
W dudniący życia rytm,
wplotłeś barwną baśń.
Dom na tęczy zawiesiłeś
by w kwiatach, zaufania tonął.
Spójrz w nieważkości dzieci
dryfują w kierunku gwiazd
a istotą stanu tego rzeczy jest
z kim, dlaczego i jak.
Wystarczy że uwierzysz
i będziesz w upojnej magi trwał.
Zaufaj przeznaczeniu,
a uchwycisz w żagle wiatr.
Odrzuć zbędny balast materialny
a odnajdziesz siebie i nas.