Myśl, temat świetny! Jedyne do czego bym się przyczepił to sposób pisania... Trochę jak ś.p. Wisława Szymborska, "po dziecinnemu", tzn. prosto i nie zawsze przenośnie pełnią rolę przenośni a po prostu nie potrzebnego, zawiłego ględzenia o tym co się chce przekazać. Niech Szanowna Pani pisze, bo pisze Pani pięknie, lecz nie zapomina o prostocie poezji i przede wszystkim Pani własnego stylu tworzenia utworów. :)
Pozdrawiam