-
Postów
129 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jan122
-
@Don_Kebabbo no więć ({nie zaczyna zdania od no więc :D) to wskazuje na chorą, ale wrażliwość tego pana, jak i utwór. I ona, ta wrażliwość mi odpowiada/ Napisałem na priw, czekam na tomik. Owszem, nie dysponuję teraz groszem, którym bym Ci przesłał, obiecuję kiedyś piwo. :P
-
To tylko tomik dona - przewijaj dalej
jan122 odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
@Don_Kebabbo przeczytałem o książce Israela Reagardie coś podobnego, że podpiera łózko i bardzo spodobała mi się odpowiedź - kup se lepszy mebel. Wysłałem na priv prośbę! -
i mam (imam) przedziwne wrażenie, że to jest świetne miejsce, żeby o tym przypomniała wam Laurie:
-
To tylko tomik dona - przewijaj dalej
jan122 odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
O Ty uju zły, wydałeś. Książkę. Na papierze. Istnieje sszansa większa niż zero, że ktoś ją bedzie dotykał i czytał. Jaki Cię nie cierpię :D -
Tekst trochę bardziej jakby emo niż goth.
-
@Pi_ @Don_Kebabbo obydwie rzeczy mnie kompletnie rozczuliły. Z podziękowaniami takie dwie rzeczy: Don Kebabo, wybrałem wersję Niny, nie Exumy, bo jest bardziej czuła, celuję bardziej w Ciebie niż w nawet w Pi w tym wyborze (polecam też Sinnerman, swoją drogą), Exuma jest nieco bardziej szorstki, a ja chciałem być łagodniejszy. Ale wersję (pierwotną) Exumy też polecam! Pi, choć celowałem w Dona, oczywiście, niech Ci Nina służy. I Exuma. i w ogóle, strasznie mi zrobiliście przyjemność swoimi piosenkami.
-
i jeszcze Ci nie przeszło: "I, I never sang a love songAnd I never owned a carBut I've never met a machine who would drive me this far"
-
@Waldemar_Talar_Talar Zauważyłeś zmianę?
-
Slalomik prasowy
jan122 odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jest dobre, w snesie, zapewne jeszcze w całości nie rozumiem, a już pasuje mi brzmienie słów. I jednocześnie wiem, że nawet jak nei rozumiem wszystkiego, to tam może być coś do rozumienia. Także: mniamniammlaskmlaskmlasksiorb. -
I doczekałem! KUBOT! LINETTE! HURKACZ!
jan122 odpowiedział(a) na Polman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I nawzajem. Dla mnie jest niezwykle zastanawiające, że emocje, np. związane z patriotyzmem. mogą prowadzić do wniosków politycznych, gdy mogłyby po prostu być tylko elementem sportowej gry. Bo zazwyczaj wolałbym, żeby własnie do sportowej gry były ograniczone. Jeden Connolly czy inny Okrzeja wiosny nie czyni. -
Opis przepełniony żalem, to co opisywane wygląda na źródło siły lub mocy. Życzę więc, żeby za bardzo nie bolało, żeby się zabliźniło, żeby ból przeszedł, ale efekt został i żebyś mogła doświadczyć tego samego, ale z tą różnicą, że radośnie. Tak, powierzchowność/pozorność okazywanych emocji, nastawień czy uczuć oraz poczucie nietrwałości samej siebie też moim zdaniem może być bardzo cenne. Trzymaj się mocno, dziewczyno!
-
I doczekałem! KUBOT! LINETTE! HURKACZ!
jan122 odpowiedział(a) na Polman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ajlajkit :D -
dopóki nie założysz sobie chomąta nie zobaczysz, co możesz mózg i reszta ciała Cię zwodzi a pewne rzeczy przysłaniasz sobie wręcz doskonale (nigdy nie zobaczysz swojej twarzy) wolność to ograniczenie w tym sensie, że jednego nie ma bez drugiego żeby inni Cię nie schwycili sam musisz wziąć się w garść (jeśli będziesz bez celu, ktoś lub coś nada go Tobie) skąd bierze się chcenie? stąd, że już troszkę siebie umiesz więc nie rozpadasz się na miliard kawałków stąd bierze się też zniewolenie, z chcenia (nauczyli Cię czuć, że chcesz, więc wydaje Ci się, że już wiesz, czego chcesz, a nie możesz wiedzieć, co chcesz, bo zagłuszyłeś samego siebie i ciągle sobie kłamiesz) prawda musi być niepewna, bo zawsze rzucasz cień tylko idąc wąską ścieżką gdzieś wyjdziesz z błędnego kręgu musisz zapominać swoje kroki, musisz przymykać oczy by dojść, poczuć i opowiedzieć (już za chwilę, już, już dowiesz się, że ta zabawa jest całkiem poważna) potem musisz mówić w twarz, co widziałeś (albo słyszałeś, albo o co tylko się otarłeś itd) ludziom wielkim, ludziom Tobie równym lub lepszym i ludziom którzy są groźni zarazem tylko wtedy nie jesteś ich uniżonym sługą, tylko wtedy służysz sobie śmiej się, tańcz, gwiazdo! 2 x 2 = 4 + 93/93
-
"As a Socialist I am prepared to do all one man can do to achieve for our motherland her rightful heritage – independence; but if you ask me to abate one jot or tittle of the claims of social justice, in order to conciliate the privileged classes, then I must decline." No i to: "A revolution will only be achieved when the ordinary people of the world, us, the working class, get up off our knees and take back what is rightfully ours."
-
holokaust uczuć
jan122 odpowiedział(a) na pomaranczowy.kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rym szkła-zła, rozdzielony tak małą liczbą literek wpienia niepomiernie. a reszta jak najbardziej i owszem tak, w sensie podoba się mi. -
mad(e) in Poland, no sorry (tłum. wybaczcie). Przegapiłem rocznicę wyroku śmierci, była 23 czerwca. Oraz to też dobre: <<Bankierski złodziej ciułał zysk, Strzegła go carska konstytucja – Aż mu Okrzeja rzucił w pysk: „Niech żyje polska rewolucja!” Kler z ambon ryczał „Antychrysty!” I bił się kornie pięścią w brzuch, „Kto chce utracić wzrok i słuch, Niech słucha tego socjalisty!”>> Nic się nie zmieniło. Wilson, Robert Anton twierdził, że ustrój USA to Caryzm, miał nawet swoją teorię spiskową na ten temat.
-
Sztuka manipulacji ( drabble)
jan122 odpowiedział(a) na Annie utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Jakże mnie bawi to, że dałem lajka. -
@Annie_M bardzobardzo trafnie, ale jednocześnie u mnie jest troszkę bardziej drapieżnie...
-
@Justyna Adamczewska to ja zapuszczam co dałaś i razem z Europą odliczam do Finału.
-
@Justyna Adamczewska To Maurice Jacob, skojarzenie z kinem jak najbardziej, był realną postacią, która zainspirowała autora Arsena Lupin.
-
Jedno Diablątko ma postać kota - takie prawo diabłów. Behemot też był pod postacią kota, choć jest słoniem (a według Bułhakowa pięknym młodzieńcem - nie nadążysz za piekielnikami!). serio. drugie (a w zasadzie pierwsze) występuje pod swoją postacią. i jedno karmi myszkę. a drugie po nią przychodzi. taka współpraca, diabły zawsze trzymają się razem w ostatecznym rozrachunku. to prawda, nic nie zmyśliłem, a widziałem wszystko na własne oczy. jedno robi chra.. chra.. chrap. a drugie chru-chrup.
-
Przesłodkie. Zmieniłem szyk wersów, żeby treść była jaśniejsza.
-
małe Diablątko śpi zwinięte w kłębuszek obwinięte ogonkiem i chra.. chra... chra... chrapie przewracając się na plecki a gdy wstanie pójdzie do myszki i zostawi jej troszkę kapustki, troszkę fasolki szapragowej i chlebek a myszka zje chlebek i już nic więcej nie trzeba pisać może poza tym, że drugie Diablątko pod postacią czarnego kota przyjdzie po myszkę
-
To -> https://www.youtube.com/watch?v=0USk05JUBi4 potem to -> https://www.youtube.com/watch?v=D-7RzS8_dys na zasadzie "w proch opadłeś to się otrzep" to -> https://www.youtube.com/watch?v=eBLViMLws10 i to, żebyście powtarzali to w nieskończoność -> https://www.youtube.com/watch?v=DU97TGbp6po