Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

milenamorajda

Użytkownicy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez milenamorajda

  1. Ogrom świata zatykał dech w piersiach,

    pogubione myśli pędziły w przód.

    Zgasł już ogień dziecinnej radości,

    wspomnienia na zawsze milczące

    chowają się za progiem

    tego co było, czego już nie będzie.

    Pośrodku tego rozmarzone serce,

    pełne wątpliwości,

    kruche, a zarazem niezniszczalne,

    wbrew woli występujące poza szereg.

  2. Odgłos szczęścia

    bezkształtny,

    nieudolnie unoszony

    ponad falami zatraconych uczuć.

     

    Słownik przemilczanych słów

    otwarty na pierwszej stronie,

    zepsuty czasem i brakiem szczerości,

    pełen wymownych, nic nieznaczących spojrzeń.

     

    Pośrodku tego ludzka dusza

    tak mało wytrzymała, krucha,

    wciąż naiwnie wierząca

    w pobudkę ze snu lęku.

  3. Niespodziewany impuls

    rozjaśnił ciemności nadziei,

    dociera do duszy

    niczym wojownik wracający z piekła.

                                           

    Napełnia serce

    błogą rozkoszą,

    szczęściem

    zakazanym od lat.

                                              

    Fala entuzjazmu

    zatapia podstępne ułamki wspomnień,

    rozkłada rozpacz

    na czynniki pierwsze.

                                                

    Uśmiech wpełza na usta

    z początku nieśmiały, jakby nie chciał tam być,

    później szczery

    -walka wygrana.

  4. W dniu 19.04.2019 o 20:44, Roklin napisał:

    Po co ta kursywa? Tu chyba nie ma cytatów ani tytułów. Własnych nazw nie piszemy w cudzysłowie. 

     

     

    Ten fragment jest okropny, trąci nastoletnim buntownikiem (pełno takich w internecie), który chciałby wywołać rewolucję, ale nie bardzo wie, po co (oprócz tego, żeby niszczyć). Ginie przy nim nieco sympatyczniejsza część druga. Generalnie bez szału. 

    W wymienionym fragmencie chodziło o to, aby bez względu na przeszłość chcieć znajdować w sobie siłę do spełniania marzeń. Zniszczenie kajdanów- uwolnienie się od dawnych problemów, czy złych przeżyć. Chodzi o to, aby uczyć się na błędach i przemienić złe wspomnienia w coś pozytywnego. Nie ma tu nic o żadnego rodzaju niszczeniu- to metafora dotycząca wyswobodzenia się z własnych wspomnień. 

  5. 17 godzin temu, Marcin Marcińczyk napisał:

     

    Całkiem ok. Jak tam na jakiś początek.

    Kursywa generalnie służy do podkreślenia, nie ozdoby.

     

    Z poezją taki problem, że fajnie i poprawnie nie znaczy zawsze dobrze. Pamiętaj w krótkich formach łatwo się powtórzyć, zduplikować. Często ludzie przerzucają dalej z myślą - może to fajne, ale już było.

     

    Dziel tekst. Rozdzielaj tak jak czujesz rytm. Enter, tam gdzie się kończy myśl. Nie ważne, czy to jedna linia, dwie czy trzy. Wyodrębniaj treść i sens.

     

    Pamiętaj: ozdabiaj literami nie litery. ?

     

    mm

    Dziekuje za wszelkie rady. Co do wyodrebniania poszczegolnych mysli, to w zasadzie w tym wierszu byla tylko jedna (move zdanie na temat tego, czym jest piekno), wiec nie mialam tego jak rozdzielic. Pozdrawiam.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...