Skutkiem uczenia się jest ponoć wiedza.
Nie wiedza ukryta, nie wiedza tajemna.
Wszyscy wiemy to samo,
niewiele ponad cokolwiek,
Powiedz mi więc Mamo,
czemu mówiłaś idź którędykolwiek ?
Jest zbyt wiele myśli i rozwiązań.
Komu wierzyć, komu odpowiadać,
Komu pracować, komu kochać i komu szanować.
Gdy myślisz, że już wiesz, cieszysz się i skaczesz,
przepuszczasz na pasach, spacerujesz po lasach,
Znajdzie się ten głos, już wiem - to ten z umysłu.
Mówi Ci, że zwykli błądzą, a ty jesteś tego leadem.
Nie Team Leadem,
i też nie Leadem od powszechnego szczęścia.
No ale co, przecież jest tyle strzałek i grafów,
mówiąc po polsku trochę niezrozumiale,
więc kto Ci daje taką szansę i prawo niepowtarzalne,
aby używać dylematów z kategorii : moralne.
Aby twarz stała się szara, oczy pomarszczone,
Zepsuta trochę wiara i myśli uwolnione.