-
Postów
31 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Miękkie litery
-
Po tej stronie brzegu jakby mniej Tyle samo zgięć, trochę dzieł Znośny pęd, większy zgiełk Coraz więcej mnie Po tamtej stronie jakby zew Wielka chęć i duży lęk Kilka tęcz, wspaniały zbieg Coraz cichszy śpiew Po obu stronach noc Tęsknimy za dniem Przynosi cierpliwość Gdy obrastam mchem
-
Kula
Miękkie litery odpowiedział(a) na Miękkie litery utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Matt come back Dziękuję :) -
Jak w mięso, przyziemnie Wgryza się w czaszkę Zupełnie przypadkiem Kąsasz, ja głaszczę Gdzie wschód we mgle Co znika w przedbiegach Monolit roztapia się Po skroniach rozlewa Nieustannie kroczy Mimo kruszenia i trwogi Lepiej kulą w procy Być, niźli tą u nogi
-
Roztapianie
Miękkie litery odpowiedział(a) na Miękkie litery utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dziękuję :) -
Gdy lód, gdy zima Topinieją małostki Gdy chłód ucicha Wraz z nim smak gorzki Na każdy cykl Po parze kłów Niosą myśl Każdej z głów Na stare, bądź nowe Gdy zmieniasz zdanie Wtem rusza krwioobieg To właśnie roztapianie
-
Doganiając eudemonię Zawładnięty przeświadczeniem Przez odmęty pomierzwione Złoty dotyk był spełnieniem Każdy jeden drogocenny Cel obrany precyzyjnie A co jeśli był daremny? Pęd tak płochy ponad chwile
-
Pośród złotych piór Pnie się ponad mgłę Ciągnie własny znój Choćby i o metr Roztopione od promieni Płyną krople po fantazji Teraz wszystko już się zmieni Drobnym kosztem aberracji
-
Wypłyń, gdy zmierzcha Pod ulękłych hymnu nuty Póki bessa, póki niesmak Na bezkresny lód zakuty Suń, gdzie południe myśli Tam wszystko się ziści Nie doszukuj się końca Sednem droga doń wiodąca
-
2
-
Czerwona kula, wewnątrz czerwony kur Nieobejmowalna podług żadnych ról Nieposkromiona, mimo wszelkich starań Drań Niech z niemożności nie mierzchnie Czynić próby warto, choćby i daremne
-
Kamienie w mym ciele Cienie w mym dziele Cele w mej celi Brzmienie treli Jeśli choć garstka Świat mi dopomóż Choćby i na nadgarstkach Rozbijano kruż
-
Zmiany
Miękkie litery odpowiedział(a) na Miękkie litery utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dziękuję :) -
Za nic i za wszystko Zawiłe i zawistne Tak wielce korzystne Upragnione tylko Choćby po stokroć się stała Powtórna empiria Wydmy się zmieniają Lecz nie pustynia
-
Niepotrzebne fiksacje Odrzuć interpretacje Feeryczne bzdury Podług natury Przez tajemniczy znój Przepłyń i czuj
-
Czcze pokłady Pod zakłady Stos obawy Bez ogłady Po terminie Zaraz minie Mi nie ginie Jednak płynie
-
Gdyby byty Jawa- ja, wy Trzy skowyty My, ja, ty
-
Siedem wężowych głów Niezapomniany exodus Tyle co warstw, tyle co niebios Tyle co starć, tyle co grzechów Ile tych tarć Już nie zmierzą Trzymana garść Trzymana lewo Mam siedem powodów Cztery z nie moich słów Trzy z nich mój blichtr Siedemset by nie mówić nic
-
1
-
@Konrad Koper dziękuję :)
-
@Jacek_K Godzina dodania nie była tu tożsama z godziną tworzenia, są to tekst z ostatniego roku, może dwóch. Co do jakości, serdecznie zachęcam do krytyki, wszyscy chcemy się doskonalić :)
-
Choćbyś skakał ponad mury Międzyludzkie burzył spory Choćbyś pisał jak najładniej Choćby Cię sławiła nacja To i tak Cię gdzieś dopadnie Hedonistyczna adaptacja
-
Jedni piszą, drugich piszą Jednym wiszą, drudzy wiszą Weź się zajmij swoją niszą
-
Czerwone kury, bezszelestne Goreją i puchną nieustannie W amoku, narkotycznie uniesione Żarzą, nie giną, wszystek tonie Pożar nas, w pożar wasz Przeplatają nim zatopią To już będzie inny świat Jednolitość gdy ustaną Oddech mój, oddech nasz
-
@Konrad Koper Dzięki, staram się :)
-
Przemilczana fuga emocji Przewiercone fundamenty Ostatnie życie spośród kocich Oto hymn uklękłych Cząstek milion ułożonych Wspomnienie wieków dobrych Część zgubiona, część oddana Z zakończeniem rozliczania Nie poruszysz nieboskłonów Wstaniesz z głową gołą Pokochaj swych katów By układać wtem na nowo
-
Kamienie na scenie W butach i w bucie W filarach, węgielne Milowe po skrócie Z serca lub szyi Szyje podwaliny Jeśli nie zatonie Za to nie skruszeje
-
1
-
Piedestały sta-ły Ta-bor taborety W piekle stały Pięknie grały Zamknięty w ta-bu tabun W sześć ścian; sześcian umęczon zakwitnie zachłyśnie i wzdgrynie