Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Indygo

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Indygo

  1. Nienawidzę bezustannej wokół mnie ciszy

    Rozczarowań chmura nade mną wciąż wisi 

    Krzyki i wrzaski nie odejdą w zapomnienie

    Gdyż ich dotyk był zbyt nadgorliwy 

     

    Z nadzieją na promyk nadziei  oczekuję jutra 

    Ze smutkiem stwierdzam, że jestem zbyt krucha

    I wciąż ogranicza mnie drzazga w sercu 

    Bo jak można zrobić takie rzeczy własnemu dziecku

  2. Gdybym zniknęła z dnia na dzień 
    Nikt nie zauważyłby mojej nieobecności 
    Jestem jak piasek na wietrze
    A nie wiem, kiedy nadejdzie podmuch 

    Co jeśli nie dam rady 
    Dalej walczyć sama ze sobą 
    Udawać chociaż odrobinkę optymizmu 
    Uśmiechać się, a krzycząc w myślach cały czas 

    Coraz mniej mam sił 
    Coraz mniej uśmiechów 
    Coraz mnie chęci 
    Coraz mniej oddechu 

    A jeśli zauważysz ze zniknę wybacz mi to
    Nawet gdy się nie pożegnam się z Tobą 
    Pożegnaj się ze mną, proszę 
    I uśmiechnij po raz ostatni 

    Wybacz mi przegrana walkę 
    Która toczę zbyt długo 
    Zbyt bardzo boli mnie ma dusza
    Zbyt długo boli mnie wszystko

  3. Pragnę Twojego dotyku tak jak kwiat potrzebuje słońca.

    Potrzebuje Twojego uśmiechu, który raduje bez końca.

    Cieszą mnie gęsty, szczególnie te minimalistyczne,

    One docierają do serca, są takie drastyczne.

     

    Gdy mówisz do mnie, wtedy czuję dreszcze,

    Chcę błagać o więcej, krzyczeć "jeszcze".

    Widzisz to, wiesz jak na Ciebie reaguję.

    Uczucie głębokie, a ja je ignoruję.

     

    Martwię się, martwię o to co czuję,

    Czy może jednak się nie oszukuję

    I tym duszę swą truję,

    Potem jej nie uratuję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...