Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wizimir

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wizimir

  1. Dziękuję za opinię i uwagę - jest trafna, wprowadzę ją w życie :).
  2. dziś nie będę spał zostało jeszcze tyle rozmów do przeprowadzenia na nowo ciętych ripost wymyślonych za późno genialnych w swej prostocie twierdzeń odnajdujących wreszcie czas i miejsce dziś nie będę spał nakreślę plan na życie i zrealizuję go punkt po punkcie wrócę do fortepianu, żeby zagrać poloneza Chopina opus czterdzieste czwarte siłą delikatności zawłaszczyć biało-czarną planszę dziś nie będę spał położyłem się po to by wyprowadzić złożone równania w których x jest symbolem sensu życia napisać powieść – głos pokolenia a po premierze odebrać za nią zasłużonego Nobla i Pulitzera dziś nie będę spał w przeciwieństwie do ciebie drżącej, okrytej powłoką pewności z ustami uchylonymi, szepcącymi słowa czułości tylko dla mojej duszy nagiej i giętkiej pod bezsennymi palcami
  3. Skoro urodziłeś się paradoksem, paradoksem pozostaniesz Nie pokryjesz ścieżki życia dywanem z sensu i logiki. Znajdziesz więc miłość, ale stracisz ją przez to, że nikt nie nauczył cię kochać A potem już nie pokochasz, bo żadna kolejna nie będzie miała jej spojrzenia. Będziesz próbował wypełnić pustkę w sercu, ale robiąc to Jedynie podziurawisz ciało środkami i ludźmi silnie żrącymi. Studia wolnego myślenia dadzą Ci pracę w atmosferze zniewolenia, Z której będziesz uciekał do klatki na piątym piętrze bloku, By każdego wieczoru porzucać plany i marzenia Na rzecz zmyślonego życia zamkniętego w kolorowym pudełku. Kiedy zdasz sobie z tego sprawę i zaczniesz biegać, medytować, kupisz psa Będzie już za późno na prawdziwą zmianę, staniesz się wydmuszką, Pustą pomarszczoną powłoką szukającą kogoś innego, Paradoksalnie różnego od samego siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...