wybrzmiewa we mnie
twoje imię
skropione rosą nieba
muśnięte wiatrem
magiczną ciszą zasnute
poruszona dotykiem
twojego serca
wyrywam się bezgłośnie
za horyzont marzeń
tam gdzie noc
miesza się z dniem
skracam odległość
do twoich oczu
i w jednej chwili
zanurzam się
chłonąc mój wszechświat
teraz mogę oddychać...