magdaborys
-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez magdaborys
-
-
Chyba to pomyłka. Podobno chowanie się za cyframi pomaga zachować człowieczeństwo.Ale temat już poruszany w Wielkiej Liczbie.
0 -
Beznadziejny temat. Wiersz pisany przez mężczyznę- co może On wiedzieć o wibratorze??!!. Coś chciałby, coś sobie wyobraża, jeszcze ograniczony myśleniem katolicko-kołtuńskim sądzi jakoby kobiety miały wyrzuty sumienia, ze używają wibratora. A ta, która go kupuje z cała pewnością nie ma dylematów religijnych :-). To nie poezja, to prowokacja i to słaba dla kogoś, kto nie jest pruderyjny.
0 -
Dawno nie czytałam tak świetnego tekstu.
Jestem tu nowa, ale piszę od dawna...
Świetna forma, dużo treści, mało słów
Nie umiem ocenić trafności wszystkich spostrzeżeń, bo w Danii byłam tylko raz
Ale ufam Autorowi :-)
1 -
Jak krwinka
Wiozę ulicą cząstkę jego życia
Wartkim strumieniem
Z tysiącami innych
Raz szeroką arterią,
Innym razem boczną uliczką
I chociaż tylko cząstkę jego pulsu stanowię
Mieści się w moim sercu
Wieloma językami mówi,
Do różnych rytmów tańczy
Codziennie inną twarz mi pokazuje
I jego dzieckiem jestem
A patrzę jak rośnie…
I nie mogę go objąć
Ramieniem
Ani wzrokiem
Tak duże jest
To moje miasto…
0 -
Biedny domek w surowym pięknie zimowego świtu- wspaniałe, bardzo bogate słownictwo. Umiesz nazwać to, co widzisz, pokazać jednocześnie emocje zrodzone ze zwykłego patrzenia.
1 -
Nie potrafię przeczytać
Twoich listów do niej
Prostym szyfrem pisanych
Obcym dla mych oczu
Listy do niej przychodzą
Na mój adres domowy
Choć jest do mnie podobna
W innym mówi języku
Choć jest obok codziennie
Nie zdołałam jej poznać
Nosi imię nadane przez Ciebie
Patrzę w lustro z zazdrością
Niemym obdarzasz ją zachwytem
I znasz lepiej ode mnie...
Nie umiem Ci powiedzieć
Że ona
To nie ja...
0
Cały ten czas...
w Wiersze gotowe
Opublikowano
***
Nie mogę Ci powiedzieć
W jakiej chwili
O tobie dziś myślałam
Bo musiałbyś znać
Wszystkie moje chwile
A więcej ich
Niż sekund
Bo myśli są szybkie
I wszystkie twarze,
Które dziś widziałam
Musiałbyś ujrzeć
Choć ja nie pamiętam
Usłyszeć każdą nutę
Z piosenek
Których dzisiaj słuchałam
Wszystkie zachwyty poczuć
I podmuchy wiatru
I ukłucia suflerek
Choć ja zapomniałam
Wszystkie łzy w locie złapać
Zanim pękną …
Rozbite o ziemię
Którą dzisiaj stąpałam
I przeglądać ich wnętrze
Trzymając na dłoni
Choć
Ja ich nie trzymałam
Nie było dzisiaj chwili
Bez myśli o Tobie
Może jutro ją znajdę
Razem ze spokojem