Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Karolina Wójcik

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karolina Wójcik

  1. uderz! niech ręka twoja dotknie Jego twarzy zmęczonej zalanej krwawymi łzami dalej, wymierz cios! dlaczego jeszcze się wzbraniasz dlaczego stoisz i patrzysz przecież nie wzbrania się ten którego na rozkaz Piłata biczowali i którego dla uciechy pustej cierniem koronowali uderzaj! przecież masz siłę jesteś młody i zdrowy - zupełnie taki jakim On był przed wyrokiem - a teraz spójrz - ledwie żywy dźwiga swój krzyż zmierzając na szczyt Golgoty nie szczędzą mu razów uderz i ty! On się nie obroni nie może sprzeciwić się woli Bożej dlaczego stoisz obok i nie bijesz? czego się boisz? kary przekleństwa wyrzutów sumienia a może tego co woła do ciebie z głębi twojego jestestwa co kiełkuje jak ziarno wrzucone wiosną w glebę a ty czujesz, że to nie jest zwykły lęk - strach - wręcz przerażenie spowodowane widokiem okrucieństwa - każdy by się przestraszył... ty jednak zaczynasz dochodzić do wniosku, że to nie to więc co w takim razie? błądzi ten, który nie pyta - ty zapytałeś - odpowiedź wkrótce znajdzie cię sama a gdy przyjdzie twoim oczom ukarze się droga inna niż wszystkie na chodnikach będą stać ludzie i patrzyć a ty pójdziesz prosto i przestaniesz być obojętny nie, nie uderzysz! zaczniesz bronić! zaczniesz wierzyć! dedykowane M.W. i J.P.II gdyby nie oni tkwiłabym w ciemności do dziś Karolina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...