Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bartkrak

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartkrak

  1. Szanowny Panie, przyjąłem z pokorą i naprawdę nie jestem nadęty. Dziękuję, że chce się Panu to wszystko czytać i znajduję Pan czas na komentarze ;-) szczerze i serdecznie pozdrawiam, b.
  2. Przykro mi, że tak aktywny/a uczestnik/czka tego forum tak literalnie czyta poezję. Prosiłbym o bardziej poetycką lekturę. Poezja to nie jest tylko ani kronika historyczna ani kompendium zwrotów syntaktycznych czy chwytów semantycznych. Nie wskażę źródła inspiracji bo zbyt ułatwiłbym Panu/Pani zadanie . To jest kwestia pewnej elementarnej erudycji. Proszę dużo czytać i za kilka lat może być bardziej powściągliwy/a w osądzie, pozdrawiam,
  3. Zima 1944 Pomyślała o Wawelu, że Wawel jest czysty jak śnieg. Pomyślała o Wawelu zimą 1944 roku. Jej skóra polerowała łagodną śniedź podłóg a dzieci na woskowych taflach beztrosko płynęły ku grobowi Marszałka. Pomyślała o Wawelu . Gdy nie trzeba już pamiętać o tym co należało wykonać. Staliśmy w kolekcje w piekielnie upalny dzień. Leniwy saturator odmierzał krople malinowego soku a mundurowy zlewał szlaufem ciężkie szklanice obszczerbione przy ustach - łagodne dotykiem chłodu. Nikogo nie było przed nami. Nikt nie pozostał za nami. I wtedy pomyśleliśmy o Wawelu, ,że Wawel był czysty jak śnieg Niech się odważy spojrzeć na ciebie geniusz Cóż- biel, fiolet, purpura, krew i złoto, które leniwym blaskiem nie oświeciło nam drogi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...