8fun
-
Postów
4 095 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 8fun
-
alkohol
-
gra
-
Bolek
-
styropian
-
ZOMO
-
Możliwe że się mylę, ale na pewno nie czepiam :) Miłego popołudnia :)
-
ps. stała liczba sylab w wersach nie gwarantuje rytmicznej budowy
-
Jak WIELKA JEST NIEMIŁOŚĆ,potęga poraża,jak dręczy tych ludzi,w drobiazgach objawia.
-
ps. tłum - zbiorowość ludzka
-
Środek super mocny, działanie odlotowe, zalecane branie w parach. Na zejściu, może być zabójczy, zwłaszcz gdy znajdzie "słabą głowę" — nie odpuści. Powoduje, że ludzie którzy go brali wspólnie, z jego braku, patrzą na siebie jak na robactwo, a gdy któraś z nich znajdzie innego do ćpania — mówią dużo złego nowemu o jego poprzedniku. W niektórych przypadkach dochodzi do rękoczynów — Dziękuję nie biorę ;)
-
- Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest Miś na skalę naszych możliwości. Zjawisko owczego pędu = Sukces literacki Pozdrawiam :)
-
Bobel ;)
-
Tak — oglądając to, można się poczuć wyjatkowo "mundro" ;) Przyznam się, że nie wiem, kto jest najszybszym człowiekiem na ziemi.
-
0:49 U Pani od anakondy dzwoni, ale nie w tym kościele.
-
A ja idąc z duchem czasu, zmieniłem na wizytówce słowo "Doradca" na "Doradziec" ;)
-
Opinie językoznawców różnią się co do tego, no ale ty jesteś pewna, ("oczywiście, że ewidentnie") bo "ktoś" napisał tak w swoim blogu. Włącz samodzielne myślenie, poczytaj, co to: semilingualism, multietnolekty, etnolekt. "oczywiście, że ewidentnie" tylko i wyłącznie :))) -
Jak nie wypuszczą — poduszą się ;) Miłego dnia :)
-
Exodus u schyłku homo sapiens…
8fun odpowiedział(a) na Lilith MyszAnna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie odpowiedziałaś :))) -
Kto to napisał?
-
Po grochówce gadalibyśmy przez sen. co by było, gdyby nie było "gdyby"?
-
młodość
-
klerofaszyzm
-
Edvard Munch
-
Rinkebysvenska — język czy dialekt?
-
Jest w ciemnych zakamarkach głowy miejsce, którego adresu nikt z żyjących nie zna — są do niego prowadzani poeci. W tym miejscu, poeci wybierają wiersze, frazy, słowa, jest tego od groma, ale gdy wyjdą z nimi na światło — różnie to bywa — dużo z nich, dla większości czytających, jest nic niewarta, często też, dla samego autora. Może te, które nie wynieśliśmy na światło są dobre, bo w tamtym miejscu, wszystkie są dobre?... ja, nie wiem.