@Moondog No, ba! (chociaż, ja nie użyłabym słowa "użyteczna") BYWA wybawieniem...
Jednak rozumiem zamierzenie i... zgadzam się - ponoć, być może
jest trochę próżna, chyba;)
Nie mam pewności, czy nie pyta, ale mam, że czasem dużo mówi...:)
A wracając do idei wiersza (tak ją widzę;)) - milczący, bez jakichkolwiek reakcji interlokutor np. bywa... udręką - do dziś pamiętam egzamin (a było to bardzo dawno temu), kiedy nie dało się wyczytać niczego z zachowania słuchającego egzaminatora - skończyło się dobrze, ale to było przeżycie...