Tomasz_Biela

moje myśli odbiją się wziąż od fotela w którym co wieczórwygodnie siadasz kocham nadal dziwnie brzmi i wygląda na tobie i wykrzywionych ustach w obliczu gaszonego telewizora dni spływają wodospadem klepsydry nasze łóżko tylko po środku skrzypiało zapomniałam śpimy coraz bliżej nocnych stolików musiałam dokupić drugi aby każdy miał swój sięgam po czułość własnych dłoni ty odwracasz sen na drugą stronę / nieco zmieniłem czego nie zmieniłem podoba sięjak najbardziej dobry tekst ja widzę jednak poprawy ale wiem że lubisz zostawiać jak jest ;) bywaj :*

dzięki ... da się posklejać poskładać jeśli naprawi się co nieco i jawa i sen przestaną trzeszczeć ... wobec niektórych jednak to nie działa bywaj

serce ma swoje racje, których rozum nie zna- Pascal usłyszał mowę serca nieśmiałe wołanie - szept ledwie słyszalny przechodzi w dotkliwy ból -kołatanie nie mógl udzielić pomocy - opatrzył spojrzeniem litości dotknięciem rąk emanująych żalem między rozdrożami palców nie ma w aptece lekarstwa na chorobę ptasiej grypy 04.04.2004. / zajrzałem i jak zwykle pozmieniałem bywaj

wbrew woli też rozbija ... nienawiść ... zajrzę ... bywaj

dzięki za kilka słów o nawet biziaki no dobra ... niech będzie :* bywaj

Paprica Korps to nazwa zespołu i nie jest to damski solowy zespół :] poszukaj ...

tak jest polecam (jeśli nie znasz) piosenkę Paprici Korps - Kłamca bywaj

he jest za to o kilka mniej słów i też jest ;) bywaj

uprzejmości są jak komplementy ja osobiście nie prawię komplementów bo nazywam je piękne fakty zgadzam się z Twoją tezą uprzejmości bywaj

cieszę się że nie buchło mi w twarz ;) bywaj

serce rozbija ludzkie drogi młotem pneumatycznym oddechy jak tornado w świat wypuszczone w których joga chrapliwie o czymś marzy * w moim życiu sny prorocze zostają pod gruzami na jawie

a ja dziękuję bywaj

no no czasami coś takiego się pojawia dzięki bywaj

dzięki Bielaczek :* bywaj

o kto się po jawił na jawie jednak w internecie wirtualnie ;) miło mi Marianie żeś wtargnął na wierszydło me bywaj

nade mną kieruje impuls dotyku boję się jak kłamstwa w nad miarze mojej uprzejmości

ostrzej niż zwykle więcej gniewu niż zwykle dłuższy paznokieć wbiłaś w słowa tym razem ostrzej Bielaczek:* bywaj

początek jak koniec załatany niedoczekaniem jedynie roniąc po zmarszczkach radość jak kropla matczynego mleka od ludzi odległy ... będziesz krótkowidzem gdy przyłoży do jednej i wszystkich większych ran nie do wygładzenia latawiec niesiony empatią zadba byś przecisnął marzenie dziecka bawiącego twoim zaszczytem świetności niewolniku wszechobecnych okno przerwało nitkę płacz ocieka po szybie księżyca

The Truman Show

uznaję twój komentarz za bardzo słodki , ale myślę że prawdziwy, bo jakby to była chałwa to ja nie lubię chałwy ;) bywaj

fajnie że znalazłeś coś ciekawego tutaj bywaj

moralizatorski hmmm nieraz już to czytałem i słyszałem ;) odnośnie moich dzięki bywaj

dobrze że żyjemy w świecie różnych wrażeń ;) dzieki za opinię ... bywaj

masz racje ... tak to jest bywaj

wolałbym na innym twoim zostawić komentarz ale i tak od sporego czasu zostawiam tutaj kilka słów słów wyrozumienia bo wiersz nie dla mnie nawet takich nie piszę... tak lepiej dla mnie jakoś bywaj