Gieesz - po przecinku/kropce - zawsze spacja. Pamiętaj.
Bez drugiego "za" w drugim wersie?
Dziś nie stosujemy już raczej formy "mej". Mojej brzmi ładniej.
Prawdaaa?
Pozdro;)
Gieesz - masz rację, wkradła się literówka. Zaraz poprawię.
Mnie można śmiało mówić co jest nie tak. Nie gryzę. Z tym,
że nie wiem czy będzie ku temu okazja. Raczej tu nie zabawię.
Dziękuję:)
kolejny dzień bez twoich rąk
blaknę jak Madonny z przydrożnych kapliczek
gdzie krzyże odchylają się w kierunku
przeciwnym do spojrzeń
pomazańcy coraz niżej opuszczają głowy
obserwując monotonne przemarsze
a tu trzeba zaprzeczać
myślą mową uczynkiem
że istnieje inny Bóg może nawet słońce
choć każdy widzi jak pojaśniały nagle kąty
złoto skapuje z chmur na podłogę
mimowolnie miesza odcienie
wbrew sobie gasić coraz większe słowa
nawet gdy parzą najpierw usta
później palce tyle w nich ognia
a każda iskra jak srebrnik
judaszowy
mój
bo jak mam się oprzeć
gdy mogę mieć wszechświat pod swoim dachem
punkt w którym schodzą się drogi
niebo z ziemią
piekło wrze pod stopami