Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

AleksandraWalczy

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AleksandraWalczy

  1. Prowokacją jest to co pan pisze. Napisałam ten wiersz po to żeby wyrzucić z siebie pewne rzeczy, nie szukać aprobaty. Ten portal był pierwszym jaki się nawinął więc postanowiłam tutaj zamieścić "kxxxrwę". Nie sądziłam że kogoś aż tak urażę. Proponuję nie czytać więcej tego co zamieszczam dla spokoju pana ducha. Serdecznie pozdrawiam.
  2. Ot, zwykła literówka. Dziękuję i pozdrawiam również.
  3. Dziecko mi ząbkuje, nie miałam zbyt dużo czasu więc poszłam na chamski skrót.
  4. Wiersz jest o tym o czym jest, inne słowo nie wchodzi w rachubę. Tytuł ok, rozumiem, komuś może się nie podobać a że tytułem jest widać go wyraźnie. Zmienię. Ale nie treść.
  5. kurwa mówiłeś tak. wolałabym pięść pieszczącą nos w samotności tak bolesnej że aż namacalnej znanej mi tysiąc lat miałam chwilę do namysłu stanęłam prosto boli kark nie przywykł do noszenia głowy tak wysoko
  6. AleksandraWalczy

    Jesień

    28 jesieni tą 29 chciałoby się puścić w niepamięć okryć białym prześcieradłem postawić dla niej znicz jej owoce zatrzymać dla osłody i nosić je dumnie wplecione we włosy
  7. AleksandraWalczy

    Zamęt

    niewyobrażalny zamęt w głowie strach tak wielki jak pierwszy poważny egzamin wydawałoby się że życie zależy od niego i tylko dla niego biegło rozczarowanie jakby ktoś zapomniał ogłosić wynik
  8. Wyścig po sen okruchy zmiecione pod stół Tak, nastawiłam wodę na herbatę Tak, zmyłem naczynia Śpiące dziecko oddziela spokojnym oddechem czas od czasu ciało od ciała Słabi jesteśmy zbyt zapatrzeni każde w swoją zgniłą duszę by darować drugiemu codzienność stygnącą w niedomytym kubku
  9. Odzyskuję się ból jak surowiec wtórny traci na wadze posegregowany przemielony oczyszczony Oczy już nie pieką tak bardzo Nie drżą ręce Policzki nie płoną wstyd sam spalił się w szarym pojemniku opadł popiół jak kamień z Serca Sto tysięcy butelek co niegdyś pełne nie mogły się zmarnować podzwaniają żałośnie czekając na pierwszych złomiarzy
  10. AleksandraWalczy

    Córka

    Ciało moje podzielone na dwa mniejsza ja mniejsze zło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...