Niestety mój poprzedni post powitalny zaginął gdzieś w czeluściach internetu. Uznałem, że zanim się doczekam odpowiedzi od administracji, przywitam się jeszcze raz. Może tym razem się uda, w co szczerze wierzę.
Kierując się sentymentem postanowiłem odnaleźć forum, z którym wiązałem wiele dobrych wspomnień. Udało mi się to, choć łatwo nie było.
Wcześniej publikowałem jako Pedro Salazar, a przy pierwszym comebecku jako Perkozek vel. Pedro Salazar.
Teraz też nawiązałem do swojego starego pseudonimu, a to głównie ze względu na to by rozpoznali mnie starzy znajomi, ale przez sentyment również.
Tak więc witam się ze wszystkimi i liczę, na to że pomimo drobnych perturbacji wszystko będzie się układało gładko.