-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Lukatiano_Mercer
-
-
Dom zasypia
Drzwi czuwają
Okna patrzą
Koniec
Nie wiedział nic
Patrzył pijackim wzrokiem
Upadły
Ptak
Skrzydła kojarzą się
Nie wiem czy to bezpieczne
Dodaj do koszyka i
Nie jest to w końcu
Bo ptak już zapłakał
Odleciał
Umarł
Jak nasze pozostałe
Życie
0 -
wyjdź z pociągu
peron zero
rozkład dawno zamazany
zakazany
schody w dół
śmieszne graffiti patrzy
na ciebie i twoje
przypadki
powietrze
wciągasz je do płuc
małomiasteczkowy
żal
kaptur
szybki krok
komisariat
dom
w końcu wróciłeś
znów do niczego
bezpański
ulepiony z tej gliny
oddech samego boga
dotarłeś
pamiętaj
0 -
najgorszym nie jest wcale
przegranie życia wśród śmiechu
umarcie z ranami otwartymi
między gazetami a dowcipem
strata jej/jego
niezamierzone zamierzenie
które się przytrafiło
tak poprostu
chcieć być kimś
puste słowa
pustelnika
najgorzej jest się dowiedzieć
że to co
straciłeś/straciłaś
porzuciłeś/porzuciłaś
ma się całkiem dobrze
nie płacze
wie czym jest życie
staruszka na ten temat
powie że
nie ma co liczyć
na sen
2 -
11 godzin temu, Jacek_Suchowicz napisał:
rymy przypadkowe?
Pozdrawiam
Tak. Rymy zupełnie przypadkiem się pojawiły.
0 -
Czytał Bukowskiego,
pił,
żył z dnia na dzień,
bez pracy, sądów, prokuratorów.
Żył z całych sił,
nie czytał wierszy,
no chyba że Stachurę lub Norwida,
innych nie tykał,
rzygał poezją,
otwarcie o tym krzyczał.
Najlepszy przyjaciel
mój
Pijany śpiewał norweskie pieśni
śmiał się z życia.
Nie chciałbym by życie śmiało się z niego
najlepszy przyjaciel ze wszystkich.
Jak skończy?
Tego nikt nie wie.
Napewno umrze, ale co wcześniej?
Wojtku, ten wiersz jest dla Ciebie.
1 -
Dnia 11 kwietnia 2017 o 10:21 AM, Marlett napisał:
Myślę, że to ta kołysanka :)
Właśnie ta :)
0 -
Lolita
Dla Weroniki G.
Na moście wolności
Stoi ona
Pigwa i gruszka się skończyły
Został tylko dym z papierosa
Muzyka i dzikie plażeHej Lana!
Nie uciekaj
Zostało jeszcze kilku
Broda, Sarna, Groch, NadziejaNa moście wolności osiadła mgła
Wszyscy śpią
Nikt nie krzyczy
Tylko ona, po cichu
Otwiera Grandsa
I nuci
Kolysankę whiskey0 -
ten gniew przy depresji
doprowadza do szaleństwa
gniewnego szaleństwa
bez zmartwień idę przed siebie
smutny prawdziwy obdarty
bezdomny pijak
z odpowiedzialnością na barkach
na ustach
ten który krzyczy
ten który płacze
ten który gwiazdy liczy na niebie
szaleniec z wydartą duszą
wsród pająków gniewu
kamień samotnie stał
deszcz spływał
pies ujadał
motyl siadł na werandzie
wichrowe wzgórza straszą
dlaczego?0 -
@Jerzy_Edmund_Sobczak
Bardzo ciekawa rzecz.
aczkolwiek widziałbym to
bardziej jako
opowiadanie niż
wiersz0 -
z rozpiętych skrzydeł anioła wypadną pióra
spadną na ziemię
niosąc ze sobą
przepowiednie
pijany pan zasypia na trawniku
głowa opada na zniszczoną słońcem trawę
serce bije
skołatane myśli
przepraszają
idąc trawnikiem znalazłem pana
koło jego głowy leżały pióra
albo leżeć będą
zapaliłem papierosa
poszedłem dalej
nic z nim nie zrobiłem
myślałem
jeśli przepowiednie przyszłości się już spełniły
co z człowiekiem
czas jako forma
zamyka się wokół nas0 -
@Alicja_Wysocka
Nie wiedziałem że tak można ;) już poprawione ;)0 -
@Jam_Jan
Bardzo fajny układ graficzny. Spadek długości wersu w pierwszej strofie, wzrost w drugiej aż do trzeciej i nagły spadek na finał. Bardzo mi się podoba ;)0 -
@maria_bard
Czy według pani ta forma jest słaba, mierna tylko w tym utworze, czy w innych moich również? Bardzo bym prosił o opinię i swoistą recenzje patrząc na całokształt mojej "twórczości" ;)0 -
@bess_enger
Zwrot potoczny0 -
@Waldemar_Talar_Talar
Chodzi panu o to "sweet dreams"?
Otóż to jest hasło które przyświecało pisaniu tego utworu. Musiałem je dodać jako zakończenie. Pozdrawiam0 -
@Alicja_Wysocka
Oj przepraszam, literówka jak to mówią :)0 -
Wysiądz z tramwaju
Popatrz przed siebie
Muzyka na słuchawkach
Droga przed Tobą
Zaśpiewaj
zatańcz
W koło
Zakręć się
Dusza
Niech szaleje
Tyle tylko zostało
Z nas
Słodkie sny
W tańcu
Nie zostanie nic
Tylko my
Sweet dreams....0 -
Polityki się nie tykam
(wiesz jak pod Łodzią wiało?)
nie chcę znów kłótni
(prezes zarządził inaczej)
wiesz, jak jechałem do Łodzi
(koło 11, okna na podwórko)
dzwonił i pytał co my robimy
(ocieplony blok, wjeżdża się z tyłu)
miałem otwarte szyby
wulgarny bełkot
na tyle byłem w porządku
(cofam w drugą stronę, tam jest dziura)
nic nie powiedziałem
mogłem go obrazić
gdy zapytał
Nie gadam o polityce
(ląduj te palety!)0 -
Droga W.
Nie pisałaś
Teraz
I ja też nie
Cierpię
Jak ty
Ta noc
Śląskie mury
Suche kwiaty
22.22
Myślisz o mnie czasem
Twój Włóczykij
PS. Tak, cały czas0 -
Powiedz mi kim jesteś
słucham
głosu
w nas
Pada śnieg
biały puch tworzy
muzykę
poezję
nas
i
tylko
ta melodia
zasypuje nasze myśli
tak
Warszawski biurowiec
vs
śląski deszcz
albo śnieg
Padaj śniegu
Trwaj
Wróć mi list
Wróć mi ją
Jedyną
Towarzyszkę manowców0 -
Po raz kolejny wracam
chyba mam to szczęście
że wiatr wieje
a ja ciągle jestem
ciągle trwam
siedzę sam
jestem
ja0 -
Współczesnej godzinie naszej błogosław
nas panie
w bramie
na wschodzie życia słońca
podróż bez końca
Zapalmy świeczki na stole
wsród kwiatów szklanek popielniczek
gdzie papieros równa się wszystkiemu
a życie jest
Telewizor gra już trzecią dobę
Zapach zwiędłych liści
odbija sie od ścian
jak ja
Zacznij dzień
Skończ dzień
Wstań
Idź
Proszę Cię0 -
@Andrzej_Wojnowski
Wilki jest zawsze wolny, jest symbolem siły, a pies bezpański tez wolny lecz źle kojarzony.0 -
@marianna_ja
I chociaż kot twardy
ma swoje zdanie
mówi królik marny
,,moje kochanie"0
Dogorywa młodość
w Wiersze gotowe
Opublikowano · Edytowane przez Lukatiano_Mercer (wyświetl historię edycji)
Tracę istotę mego człowieczeństwa
wolność
z nią
i bez
jedną, drugą, trzecią
twarz
szkoda że nie umiem być kumplem
bo
rodzę się znów
na nowo
sam
bloki
ruiny
my
kurwa