~~~
(...) zaś wieczorem nad jeziorem
z ognisk dymy snują się,
biesiadnicy pod humorem
kontynuują grę ...
- przed snem bronić będą się,
bo wypić każdy chce (...)
~
Rano kaca leczyć trzeba,
a zapasów nie ma już
- piwo nam nie spadnie z nieba,
być może jakiś kurz
- z nieba spadnie na nas kurz
a piwo ... ani rusz
~
Do sklepu kawałek drogi
trzeba na piechotę gnać,
lecz tu nasze biedne nogi
dziś jednak wolą stać
- wolą stać bo chwieją się
coś z nimi bardzo źle ...
~
Tak więc w końcu głodne panie
muszą same w drogę iść,
bo i chlebem na śniadanie
nie będzie z drzewa liść
- z drzewa liści spadło sześć
nikt ich nie zechce jeść ...
~
My zaś grzecznie je prosimy
by przyniosły piwa nam,
w międzyczasie posprzątamy
cały wczorajszy kram
- posprzątamy tylko tu
gdzie miejsce jest do snu ...
~
(...) i w kimono uderzymy
a gdy wrócą zbudzą nas
- muszę kończyć tutaj rymy
bo zaczął się już wrzask ...
... wrzeszczą na nas babska złe,
oj z nami będzie źle (...)