W szczególe świata perła ukryta
w uważnym teraz życie się toczy
przyszłość umknęła z planów bitewnych
przeszłość utknęła na dziejów szczytach
Łapanie chwili zawiła sztuka
nim wpadnie w czasu pazerne sieci
myśli rozbije o mury z pytań
entuzjazm zedrze na szarych brukach
W zachwycie pąkiem zbudzone dziecko
patrzy nie czując upływu rzeki
motyl ulotny przysiadł na listku
zostań na dobre zwinna chwileczko