Nie musisz szukać szczęścia na wyspach,
Tu masz opiekę naszą i troskę,
Zaś uśmiech - zobacz, tuż pod twym nosem,
Na wszystko wokół rozkosznie tryska.
I ślepy każdy, kto mógłby sądzić,
Żeśmy cię siłą wpędzili w radość,
Cuchnący pieniądz w kieszenie kładąc.
Sąd, jak wiadomo, nie nasz - więc błądzi.
Gdybyśmy chcieli, z zawszonej pryczy
Mógłbyś oglądać nas - a nie chcemy.
Więc gdy od ucha do ucha tniemy,
Nie łżyj, niewdzięczny, że z bólu krzyczysz.