Stany skupienia
siedzi w piżamie
z wygodnie rozchylonymi nogami
i patrzy
bez emocji
tak na luzie
jakby czekała „…i co dalej”
pofalowane długie włosy
opływają lekko przechyloną głowę
twarz w owalu bez krzty uśmiechu
wciąż patrzy
i te oczy
a on
nawet nie myśli „co dalej”
tylko wpatrzony
w ten nieprzenikniony wdzięk
i nie może się napatrzyć
zbędnym stał się wysiłek myślenia
i była jakaś przedziwna pełnia