Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'sigur rós' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 1 wynik

  1. Łódź już stoi na brzegu i oto wyrusza Wraz z pierwszymi błyskami wschodzącego słońca. Przed sobą ma zadanie bez zasad i końca. Jezioro i ryb setki kontra jedna dusza. Z ryb przepastnych gardzieli chce wyrwać je wszystkie, Choć już sił w drobnych skrzydłach by wznieść się nie staje. Więc Zbawca Much uderza w srebrnych łusek zgraje, Lecz zwycięstwo od tego nie jest nawet bliskie. Ropierzchły się spłoszone, porwały ofiary, Tylko jedna się szarpie na ostrze nadziana. Zbawca tnie ją nożem, choć otwarta rana Jest już tylko wyrazem bezowocnej kary. Nie żyją bowiem obie, ni ryba, ni mucha, Zaś Zbawca zasmucony porzuca ich ciała I pracuje w ten sposób dzień cały bez mała, Wiedząc, że nić życia jest tu nazbyt krucha. Ocalił ledwie garstkę, odebrał głębinie, Skazanym na porażkę przywrócił nadzieję. Ze znużenia Much Zbawca na nogach się chwieje. Dziś powraca do domu. Jutro znów wypłynie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...