(Palindromy autorskie)
Wylał kotek mleczka wiadro;
MORDA KOCIA, I CO KADROM?
Przegonił go pies - niecnota;
A TO KŁAPAŁ, ZŁAPAŁ KOTA!
Nagle słychać głos Wandziuli;
ILU TU KTO - KOTKU - TULI?
Zza płotu zerka Dorota;
A TO KOTY MYTE, RETY
- MYTO KOTA!
Brzdęk, więc zmyka kot na płot;
Ooo... TO KOTŁY, MYŁ TO KOT...
Na dziś dosyć kocich psot;
a TO KOT TEN... Z NETTO KOT
Modro mordom.
A morduli mi lud - Roma?
A reda; morduś u dromadera.
To kocia mordo, mordo ma... i co? Kot.
Ico; kociak, i fika, i co - koci.
As; pomruk z kur mopsa.
- A da mu kota na drapak?
- I kapar?
- Dana, to kuma da.
To kot.
Kot 'ok.
To kotka? - Jak to - kot.
Kotom otok.
Anna, oj - sera.
Ares, Joanna.
Jakże też, a kot ułowi. I wołu każe też - ej!
To kocimiętka - tak. Tę im... I co - kot?
O, na razie Iza rano.
- Ano, miskę.
- Sęk, Simona.