Złotą rybkę złapał żul
co miał w życiu wiele ról
i życzenie jedno miał
przecież tak niewiele chciał
nie chciał słyszeć, że brakuje
jak on piwo znów kupuje
cierpiał jak się ktoś naśmiewał
gdy pod sklepem kasę zbierał
złota rybka pomyślała
żulom zawsze pomagała
płetwy brzuszne naostrzyła
szybko słuchu pozbawiła
gdy promocja w rybnym była
tłustą flądrę zakupiła
pewna znana celebrytka
a to była złota rybka
szybko to zauważyła
i życzenie wymyśliła
swoją bardzo brzydką twarz
widzieć chcę ostatni raz
złota rybka pomyślała
przecież to przysługa mała
płetwy brzuszne naostrzyła
i jej w oczy szybko wbiła
też Pinokio farta miał
gdy nad morzem smutny stał
falę rybkę wyrzuciły
oczy mu się zaświeciły
na kolana przed nią padł
a życzenie takie miał
żeby nos mu nie rósł już
jak on kłamać będzie znów
złota rybka nie myślała
język szybko mu wyrwała
i uśmiechu też nie kryla
no, bo to pirania była
jeśli wierzysz w złote rybki
możesz mieć wypadek przykry
nie rozróżnisz nawet w wannie
czy to złote czy piranie
i pamiętaj, że marzenia
zmienia często kąt spojrzenia
dla osób(miłośników sportów ekstremalnych),które doczytały do końca polecam wersję śpiewaną