~~~~~~~
Uparty "rymokleta" z nadrzecza Warty
pisał "limeryki"- i to nie na żarty.
"Ni do ładu, ni składu toto",
więc nazwano go wnet idiotą.
Sam o sobie mniema, że jest bardzo Arty ...
~~~
Czerwony Kapturek w miejscowości Wilków
spotkał kiedyś wilka. Na widok jego kłów
szybko na drzewo się wdrapał
- mocno też przy tym zasapał.
Od świszczącego oddechu uciekł wilk ów.