Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'remanenty' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 1 wynik

  1. Zakażenie ran symbolicznych Wyładowaniami elektrycznymi w następstwie "szczególnej konfiguracji chmur" Immanuel Kant tłumaczył wzrost śmiertelności kotów u progu dziewiętnastego stulecia. Dużo lepiej i na dobre wyjść może jeśli się uda wykpić. nazywając co zaszło zmęczeniem krajobrazu kultury, wówczas bezsilność kontynentu suplementem doczesnej głębi. Przecież najpierw zabraknie tlenu a to warunek gnicia. Chyba że "szlachetny dzikus", że przedmieścia, wezmą odwet. na prawnukach króla Leopolda. Kalekim był dzień, w którym przestaliśmy wierzyć w ducha ojca Hamleta a zaczęliśmy się modlić do ducha dziejów, składać mu całopalne ofiary. Niżsi dziś dojeżdżamy do miast letnich festiwali. My, co wampira ekstremizmu zadusiliśmy w sterylnej ciszy więzienia Stammhein. Wpasowani w ład, ostygli po szaleństwie, na tym kawałku lądu od Lizbony do Magnitogorska, butwiejemy po transatlantyckiej wymianie: Freud za klimatyzator, Blaise Pascal za Elvisa, kawa instant za Golema, Pax Romana za nic na pewno. Wszyscy już po miłości.Trwała krótko, a i wstyd, że była. Lepiej i na dobre wyjść może, Kazania na Górze inscenizacja. Wpadnie gołębicą a wyleci kamieniem, skoro mamy fabryki kamienia i wciąż drukujemy Pismo,lecz już, nie wspinamy się po sznurowych drabinkach zuchwałych pomyśleń ale gderamy, gderamy o pozłacanych czasach w szczęśliwych dolinach. Immanuel Kant patrzy w ekran telewizora. Najpierw przemówienie gauleitera Kocha, potem grupy fokusowe śpiewają "Odę do radości", wreszcie informacje z zagranicy: pustynny trakt, kawalkada pick-upów, owinięci czernią mężczyźni, uzbrojeni przeważnie w AK-47,zdaje się, wygrażają profesorowi pięściami, zdaje się, krzyczą i prędko, prędko ku niemu jadą. M.Rybiński 2015
×
×
  • Dodaj nową pozycję...