Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'przesilenie' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 3 wyniki

  1. Zatrzymały się wiersze jak przed menopauzą okres w czystych jeszcze podpaskach prosto z apteki błękitnej i sterylnej o florystycznej nazwie „Niezapominajka”, choć wcześniej była „Niebieską” oraz Zwyczajną. To pewnie taki skrót od sieci, bowiem panie aptekarki niczym korpomyszki nie znają już wcale szklanych złotych butli lub niby opal finezji fiolek czy flakonów bursztynowych o kociej woni waleriany. To właśnie dojrzewała w nich wtedy poematem jarzębinowym ta Paracelsusa trutka terapeutyczna spod sygnatury tłuczka i moździerza. Libry, miseczek, wałków fajansowych, menzurek, kroplomierzy, odważników o ciężarze liścia bądź kobiecego włosa, gdzie tonizująco odśrodkowe działanie strychniny jest szczególnie istotne dla pracy mięśni wraz z uciszaniem nerwowego rozstroju… 21.11.2021
  2. Niebo oblekło się granatem, piorun rozświetlić świat się stara, wydając dźwięki przy tym straszne. Przetacza echo strzały armat. Nagle zawory otworzono, deszczem stłamsiły parny oddech. Po chwili jasność dała domom; blask ścian, a oknom połysk modry. Zieleń się w oczach rozzielenia. Słońce wydłuża blaskiem drzewa. Zawisł trel ptaków gdzieś w przestrzeni, błękitna rześkość spływa z nieba. Już przeminęło przesilenie Znowu przyroda jest spokojna. Czy ludziom, by się chcieli zmienić, potrzebna jest kolejna wojna?
  3. Najkrótszy dzień, najdłuższy dzień Wahadło planety zamarło Dalej można tylko wracać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...