gdy do tamtych dni się cofam
do tyłu
widzę nas i miesiąc maj
naszą miłość
gdy byliśmy jak te dwie
równe połowy
które szczęście
unosiło
hen do góry
płatki kwiatów w dół spadały
z marzeniami
wszystko było takie proste
przebanalnie
lecz niestety
okres czasu za niedługi
ty zabiłeś
na śmierć miłość
o mój drogi
gdy do tamtych dni powracam
dziś z powrotem
widzę czysty
ptaków nieba nas
piórnonsens
i wiem dobrze
że nie przyśnią się już nigdy
pleo nas my
na faktach au-
tentycznych
Olé!
kontynuować
dalej
nie ma co