ŚPIJ
Pisk opon,
skowyt psa,
mokra ziemia,
od łez i krwi,
Karuś już śpi.
Chciałabym zasnąć z nim,
niestety,
mogę tylko pomarzyć,
przechadzając się po lesie,
nasłuchując, czy echo szczekanie
niesie.
Nie.
Cisza.
Mały kopczyk,
w nim kundelku odpocznij.
2018 r. Lipiec
@Justyna Adamczewska