Dylemat
Pić, albo nie pić...
Oto jest pytanie.
Niechaj za odpowiedź
tu beczułka stanie,
i napełnią się winem kielichy po brzegi.
Pijmy za płeć białą jak najbielsze śniegi!
Jeśli nie wypijem,
cóż że nam się stanie?
Czy będziem z czarnulką spożywać śniadanie?
A kiedy wypijem,
czy najbielsze gracje
będą nam do łóżka podawać kolację?
Pić, albo nie pić ...
Oto jest pytanie.
Tak myślą panowie.
A co na to panie?