powietrze drży, migotami pulsuje,
w prześwitach otchłani
a wzrok rzęsami łapie
i zatrzymuje
dzieci z konewką w ogrodzie,
słoneczniki przy płocie,
pole pełne maków
aż oczy czerwienią płoną,
falujące wody
w granicach geometrii płótna
kawałki świata zamknięte
dla wyobraźni,
wspomnień, uczuć,
zatrzymania odchodzących chwili