O poranku. Muzyka
Tupią zegary niespiesznie -
przecież sierpniowa niedziela
za siatką upierzone słońce
na złoto. Albo też srebrnie i biało
Niby w gong ta nutka jedyna
bije podzielona na ćwiartki -
bo choć klucz wiolinowy zaginął
to okaryna gra bezustannie
W samo południe...