Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'okołolimeryki' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 7 wyników

  1. bronmus45

    - wójt ..

    ~ Włodarz Kozioł z gminy Wilkowyje wierzy, że portfel mu fest przytyje od łapówek wciąż branych (za co nie był karany). Więc został posłem. I wie, że żyje .. ~~
  2. bronmus45

    ale jaja ..!!

    o,o Grafomanowi spod Biłgoraja już dawno temu obwisły jaja. Teraz udaje jeno że widuje się z weną. Nie jest poetą. To tylko pajac.
  3. bronmus45

    mucha 2

    ~ Upierdliwa mucha w miejscowości Piła w samotności ciągle po kuchni krążyła. Latała też wokół stołu aż wpadła - bęc - do rosołu. Rosół był już zimny, więc jakoś przeżyła ... ~
  4. bronmus45

    A jak Augustów

    Felek zamieszkiwał w samym Augustowie - kiedyś się dowiedział o pewnym sposobie ... Mało robić, a mieć "szmal" (dzisiaj mi go trochę żal). Kiper od dopalaczy, no i ... po wątrobie
  5. bronmus45

    "letko" na bani

    Przez Białe Błota (obok Bydgoszczy) szedł pan poeta i wenę ostrzył. Był jednak "letko" na bani gdy wpadł w objęcia "tej" Frani. Strzeli sobie numerków ... ze trzy
  6. bronmus45

    - fachowiec ...

    Raz pewien "fachowiec" z Białegostoku malował dom komuś, lecz tak "z doskoku". Zbyt wiele już dni to trwało - gospodarz podszedł doń z pałą. "Fachowiec" przyspieszył. Bał się wyroku. # Kolejny "fachowiec" z Białegostoku odbywa karę prawnego wyroku. Lubił on wszelkie "przekręty" - w swej pracy był nawet "wzięty". Mafijny adwokat. Obrońca skoków. (pisane przez małe "s" ..?) .
  7. bronmus45

    zagadka

    ~~~ Wodę zmąconą w obrzeżach Bagna wciąż zamieszkuje - niestety - Jagna. Z piskorzyków rodziny, stroi pocieszne miny. Każdy swój popis krzyżykiem żegna. ~
×
×
  • Dodaj nową pozycję...