My odszczepieńcy
nie potrafimy cieszyć się życiem.
W świecie pełnym cukru,
czujemy gorzki posmak.
Nie pasujemy,
ale nikt nie wytyka nas palcami
jesteśmy pomijani,
bo na co temu światu tak marny konsument?
Nie wierzymy
w cudowne właściwości
nowego IPhona,
nie wierzymy, że nasze oczy rozbłysną.
Pragniemy tylko snu i czułości.
Pierwsze nie nadchodzi,
drugie nie istnieje
w świecie automiłości…