piję kawę z herbatą
zamęczę się kiedyś
swoimi myślami
przekonaniami
idę chyba z odwróconą mapą
czasem muszę działać w
konspiracji
dam radę już niewiele do
wakacji
umysłu
wymysłu mojej głowy
zostało parę chwil do
następnej odmowy
zakładam kaptur
by było cieplej
choć to nic nie daje
wmawiam że jest lepiej
zbyt ciężką mam torbę
i chyba przemoknę
od tych łez
bo nie widzę by miał być ich
kres
zwyczajnie ubrana
w wannie nie kąpana
nie w gorącej wodzie
ani mleku i miodzie
boję się więc nie jadę
na gapę
muszę się zapoznać lepiej z
miłością agape